#ntri1
Od tego czasu prawie zawsze przed snem zamykałam pokój na klucz i zdejmowałam z siebie wszystko. Oczywiście nikt oprócz mnie o tym nie wiedział. Do czasu...
Przedwczoraj około drugiej w nocy obudziłam się z pełnym pęcherzem. Po chwili dotarło do mnie, że jak zaraz nie znajdę się na kibelku to z moim prześcieradłem będzie źle. Tak jak wstałam, wybiegłam cichaczem do łazienki. Kiedy już sobie ulżyłam, wychodząc z łazienki usłyszałam głos mamy. Widocznie musiałam ją obudzić hałasem spłuczki. Zapytała mnie, czy wszystko jest dobrze. Zamarłam na chwilę i natychmiast zakryłam swoje miejsca intymne rękami. Dopiero po chwili odpowiedziałam mamie, że wszystko jest dobrze. Nie było jeszcze aż tak jasno, ale wydaje mi się, że mnie widziała. Wróciłam do pokoju tak szybko, jak tylko umiałam.
Resztę nocy spędziłam zastanawiając się co teraz będzie. Przez cały następny dzień nic mi o tym nie powiedziała, chociaż pewnie o wszystkim wie. Nadal chodzę spać nago, ale jestem już bardziej ostrożna. Mimo tego nadal dręczy mnie myśl, że kiedyś ktoś znowu mnie nakryje i będę miała z tego powodu poważne konsekwencje.
Jest jakiś powód, dla którego uważasz, że spanie nago jest czymś nieodpowiednim? Bo ja nie znam żadnego.
mnie się wydaje, że to jeszcze dziecięcy lęk siedzi w autorce. że jak mama założyła piżamkę to nie można samemu zdjąć, bo będzie krzyczeć.
A poza tym - szlafroczek przy łóżku i w razie wypadu na sikundkę szybko zarzucasz i do kibelka
W którym miejscu oldhighhat pisze, że to powinno tak wyglądać, że rodzic wprowadza tyranię? Bo szczerze nie wiem skąd wziął się tutaj ten Twój wywód...
nie on tylko ona;)
ja mam na myśli takie zupełnie dziecinne myślenie dziecka lat 5. oczywiście uważam że taka reakcja jest czymś chorym. jedno to fakt, że można się wstydzić nagości przy rodzinie (chociaż tego nie rozumiem i nie znam, ale wiem że można) a co innego lęk przed tym, że się to skończy awanturą. tego zupełnie nie rozumiem.
przy czym zaczęłam się zastanawiać czy to nie fejk, bo było tutaj podobne wyznanie o tym, jak dziewczyna spała nago i matka zrobiła jej o to awanturę,że się nie szanuje i jest obrzydliwa. i tak sobie myślę, że może to jedna osoba pisała aby wywołać dyskusję w tym temacie. #ID3aM
Tak jak lubię dzieci tak buldog mnie denerwuje. Nawet te 14 latki są mądrzejsze od niego. Pozakłada te konta, a później sam sobie potakuje. Ktoś go mocno skrzywdził.
@BF
Weź wyluzuj, bo to aż trochę niepokojące, jak bardzo wszystko zapamiętujesz i bierzesz do siebie. Żeby te twoje wywody jeszcze wartościowe były...
(Wiem, że dalej jesteś dzieciakiem - a już na pewno mentalnym, ale jeśli serio uważasz, że dziecko w wieku 13 lat powinno gdzieś samo jeździć to żyjesz w jakiejś bańce i wyolbrzymiasz umiejętności oraz intelekt przeciętnego dzieciaka.)
Dopowiadacie sobie tyranie i chore zachowania na podstawie wylacznie wlasnych doswiadczen a nie czegos opisanego. Dla mnie to brzmi jak 'bedzie krzyczec jak zdjeme pizamke bo mama zalozyla' bardziej w kontekscie naturalnego leku jak sie robi pierwszy raz cos inaczej niz mama nauczyla. Bo szczegolnie male dzieci jednak musza miec zasady i jak je lamia to z reguly jest opieprz, nie zadna tyrania, nie okropny rodzic tylko normalne, zdrowe, stanowcze przypimnienie zasad, wiec obawy na tym bazuja.
@ad13 Były wyznania o tym jak nastolatki spały nago. Rodzice tego nie akceptowali, osmieszali, karali z tego co pamiętam.
Skoro mama nic nie powiedziała to wydaje mi się że nie widzi w tym nic złego. Gdyby widziała to już by te "poważne konsekwencje" raczej były. Nie znam Twojej mamy, więc to tylko moje przeczucie...
Jeszcze zastanawia mnie skąd u Ciebie myśl że jeśli ktoś Cię przylapie na spaniu nago to będą tego nieprzyjemne konsekwencje? To wynika z winy zachowania rodziny czy może ogólnie społeczeństwa? Jeśli tylko to drugie to nie masz się czego bać. W swoim domu (a dom twoich rodziców jest też Twoim!) masz prawo chodzić nago gdy tylko masz ochotę. A jeśli Tobie przeszkadza, że ktoś Cię zobaczy to polecam jak inni - mieć pod ręką szlafroczek.
Moze tez autorka nieco wyolbrzymiac w swoich obawach te mozliwe konsekwencje, tak po prostu. Nastolatki maja w koncu nieco inne spojrzenie na nagosc niz dorosli. Cos na podstawie, ze zawsze musiala miec cos na sobie i wszyscy w domu tez wycjodzac z pokojow maja cos na sobie, wiec na pewno beda straszne rzeczy sie dzialy jak ktos mnie przylapie i w dodatku zobaczy naga!
I po domu moze niekoniecznie, bo jednak domownicy czuliby sie niezrecznie jakby jedna osoba ciagle paradowala nago po "czesciach wspolnych" a to tez nie milo, o rodziny dobre samopoczucie tez trzeba dbac, ale jej pokoj to jej przestrzen wylacznie i tam to innych problem jak ja podpatrza i zle poczuja B)
niech sobie kazdy spi, w czym chce...
nie wyobrazam sobie, by bedac rodzicem kontrolowac, w czym spi dziecko
@bazienka w ogólę ten wstyd przed rodzicem...Jeszcze rozumiem przed ojcem bo to w końcu inna płeć ale matka ma te same narządy i niewiem skąd te poczucie wstydu.
Jedni się wstydzą, inni nie. Ja np nie mam problemu z chodzeniem w bieliźnie przy kimkolwiek (w końcu bikini więcej nie zasłania, a jakoś na plaży nikt habitu nie nosi) ale nago nie czuje się komfortowo. Co z tego, że i tak wszyscy widzieli jak wygląda goły człowiek. Po prostu mam takie poczucie wstydu i tyle. Tak samo niekomfortowo czułabym się widząc nago któregoś z rodziców i płeć nie gra roli.
Jakiś czas temu było tu wyznanie dorosłego, mieszkającego osobno faceta, któremu walnięta mamuśka zrobiła nalot bez uprzedzenia i urządziła awanturę z powodu spania nago. W świetle tego nie dziwi mnie, że 14-latka obawia się reakcji, raczej martwi, że takie rzeczy się nadal dzieją.
Nie z powodu spania nago. Myślała i oskarżyła go o to, że był z jakąś kobietąz
No tak, ale wykoncypował a to z samego faktu spania nago, więc może tu dziewczyna się obawiała, że ją matka oskarży o jakiegoś rodzaju rozwiązłość czy onanizm...
No tak. Szkoda, że nie wynaleźli jeszcze szlafroków...
Szlafrok se kup
Też śpię nago, zwłaszcza w lecie. Ale wychodząc z pokoju zawsze coś na siebie zakładam - dla własnej i pozostałych mieszkańców komfortu.
Nie przejmuj się, że coś może się stać, jeśli się rodzice dowiedzą. Najprawdopodobniej nic się nie stanie. Najwyżej się spytają dlaczego lub skąd pomysł ;)
Jakie konsekwencje? Ktoś Ci da w tyłek? Mi zawsze koło łóżka piżamę, szlafrok, ręcznik i od biedy nim się owiń jak lecisz do toalety.
No, owszem, ale ktoś może to w pełni akceptować i dalej nie chcieć wpaść znienacka na nagiego członka rodziny, dlatego lepiej mieć coś do okrycia się pod ręką
A mama to Cię widziała tysiące razy nago, wręcz zapewne codziennie od Twoich narodzin, aż do około 5 roku życia, akurat przed rodzicami nie ma się co wstydzic(bez przesady, nie chodź nago po domu xD) ale w domu powinnaś móc się czuć swobodnie w tej kwestii i nikt nie powinien Ci nic powiedzieć A już na pewno wyciągać jakieś chore konsekwencje...to smutne, ze sie tego obawiasz
A co złego jest w spaniu nago gdy ma się pokój do dyspozycji na wyłączność?
Chyba zachorowałeś...