#grXA5
Moja relacja z tym chłopakiem stała się dla mnie obsesyjna, a on to wykorzystywał. Wiedział o mojej traumie związanej z alkoholem, jednak wmawiał mi, że pije z mojej winy. Mój były już chłopak rozsiewał plotki wśród moich znajomych, przez co zyskałam negatywną reputację. Musiałam odciąć się od wielu osób, które okazały się fałszywe. Od tamtej pory żyję w strachu, że coś zrobi z tymi zdjęciami. Dodatkowo zniszczył moją psychikę.
Ta sytuacja miała miejsce lata temu, ale nadal wpływa na moje życie. Nigdy więcej nie wysłałam nikomu podobnych zdjęć i podchodziłam z dużym sceptycyzmem do kolejnych związków. Kocham swojego obecnego chłopaka, ale nadal dręczy mnie przeszłość.
Nagie zdjęcia ma więcej z nas, niż sobie wyobrażasz. Do ich wysłania swojemu chłopakowi pod wpływem szantażu emocjonalnego również posunęło się więcej z nas, niż myślisz. Chociażby ja. Natomiast prawdę mówiąc, tak średnio się tego wstydzę, no okej, niezbyt mądrze postąpiłam, ale kto w młodości i z "miłości" żadnych błędów nigdy nie popełnił, niech pierwszy rzuci kamieniem. Gdyby ktoś z moich znajomych pewnego dnia postanowił pokazać mi czyjeś nagie zdjęcia - czy to byłego czy obecnego partnera, to uznałabym że nie jest człowiekiem z którym chcę się zadawać, skoro nie potrafi uszanować czyjejś prywatności i zachować się jak należy nawet w tak rażącej kwestii. Pamiętaj też, że nawet jeśli on się posunie do udostępnienia tych zdjęć, to po pierwsze nie wahałabym się przed wyciągnięciem konsekwencji prawnych, a po drugie, największy wpływ na to jak odbierze to środowisko ma Twoja reakcja. Jak się speszysz to będą patrzeć na to jak na coś co takiej reakcji wymaga. Jak powiesz "a no tak, głupia byłam, ale w sumie to całkiem hot byłam te 3 lata temu" to myślę że sprawa szybko się rozejdzie po kościach. Najłatwiej gnębić tych, którzy się tym przejmują.
Zgadzam się. Nie ma się czego wstydzic
Tzn Megg16 nie ma się czego wstydzić bo widziałem zdjęcia. Nie wiem jak inne dziewczyny które z glupoty rozsyłają nudesy
Właśnie tak. Szantażować można tylko tego, który się boi szantażu
Przydałby Ci się specjalista by pomóc Ci ogarnąć ten bałagan. Zadbaj o swoją głowę by przestać się bać.
Po co wysyłacie facetom takie foty? Wystarczy, że takiemu odbije np z powodu zerwania i jest problem.
Zgadzam się. Ja wiem, że niektóre pary to kręci, że wprowadza pikanterię, ale jednak jest ryzykowne choćby dlatego, że może nawet nie za sprawą faceta (albo kobiety, niektóre też potrafią mścić się nudesami) wypłynąć do internetu. Jakbym już miała coś takiego wysłać albo komuś w takiej sprawie radzić, to trzeba byłoby te zdjęcia cykać tak, by nie było widać cech dobitnie identyfikujących daną osobę. Brak twarzy, ujęcie bez widocznego tatuażu czy takich mega charakterystycznych pieprzyków. To w razie czego wytrąca delikwentowi broń z ręki, bo nawet jeśli wrzuci zdjęcie w sieć, nikt tego człowieka nie rozpozna.
Dokładnie. Ostatecznie niech to będą zdjęcia bez twarzy.
Zgłoś sprawę na policję