#vMb66

Gdy się urodziłam, to moja mama wpadła na genialny pomysł by dać mi na imię Bazylia. Tata niestety nie miał dużo do gadania, bo głównym argumentem mamy było to, że to ona nosi dziecko przez 9 miesięcy, a później je rodzi, a on tylko daje nasienie. Więc się nie kłócił.

Na szczęście, w urzędzie okazało się, że nie ma takiego imienia i nie mogli takiego wpisać w papiery, więc wybrali inne. Ale do tej pory mama czasem do mówi Bazylia i raz jej się zdarzyło w miejscu publicznym.
DownZpiekla Odpowiedz

W sensie głównym tematem tego wyznania ma być to, że miałaś być Bazylią czy to, że facet ma niby mniejsze prawa do dziecka czy cos takiego?

Aswq

Noo toż o imię przecież to że ma mniejsze prawa to jest jasne :D

DownZpiekla

XD Niby takie niewinne wyznanie.

Shido

Jak wrzucam pieniążek do automatu, to cola jest moja, czy automatu który nosił cole w sobie?

DownZpiekla

A kobieta to nie człowiek tylko automat do wydawania dzieci?

jankostanko33

Ja uważam, że to to sprawiedliwe, żeby kobieta miała większe prawa do dziecka. Ona poświęca swoje ciało, czasem wręcz naraża zdrowie i życie. Wystarczy wspomnieć wczorajszy przypadek śmierci młodej kobiety świeżo po porodzie. Wiem, że są przypadki, kiedy matka jest do niczego, a ojciec lepiej nadaje sie do wychowywania dzieci. Ja mówię o normalnych matkach. Jak jest mowa o aborcji, to wszyscy krzyczycie, że kobieta decyduje, bo to jej ciało. A jak już urodzi, to nagle nie ma znaczenia, że to jej ciało zostało nadwyrężone ciażą i porodem. Moja babcia ma prawie 90 lat i do dziś przeżywa, że nie mogła nazwać syna tak jak chciała. Decydował dziadek i jego matka. Babcia leżała porozrywana, a dziadek pojechał do urzędu i nazwał dziecko tak jak uważał.

DownZpiekla

Norskekatten, co się stało z twoim poprzednim kontem?

404error Odpowiedz

W sumie Bazylia mogłoby być całkiem ładnym imieniem 💙

bezdomna

Z drugiej strony, skoro są Maliny, Jagody, to czemu nie mogłaby być Bazylia?

StaryTapczan

Mnie imię Bazylia od razu skojarzyło się z żeńskim odpowiednikiem imienia Bazyli o.O

GeddyLee

brzmi jak imię dla psa a nie dla człowieka

veriki

Moja kuzynka ma na imię Morela Marta. A Bazylia to piękne imię, bardzo wyjątkowe.

Ostrzenozeinozyczki

Bazylia brzmi całkiem spoko. Z drugiej strony ludzie w tych czasach nadają (albo całe szczęście próbują tylko) takie imiona jak Żyraf, Wiedzimin albo Dzojnt więc trochę niesprawiedliwie potraktowali wtedy biedną Bazylię :(

Feniks06

Sądzę że jakbyś dał/a dziecku na imię Bazylią to ono by jednak wolało inne, bardziej staropolsko brzmiące jak Aborcja albo Eutanazja

Inetta

Ja na początki w ogóle nie pomyślałam o roślinie i się zastanawiałam co z tym imieniem jest nie tak :p

WrozkaSmierci Odpowiedz

A dla twojego brata zachowali imię Majeranek

Ostrzenozeinozyczki

Brat to Bazyl

ohlala Odpowiedz

Powiem szczerze, że akurat takie roślinne imiona mi się podobają :D Bazylia byłaby ładnym imieniem, a też dobrze mi się kojarzy, bo bazylia-roślina bardzo ładnie pachnie.

egzemita Odpowiedz

Jak jest Bazyli to może być i Bazylia. W miejscu publicznym nikt na to nie zwróci uwagi bo nie wie czy to imię czy takie przezwisko od rośliny. Dobrze że nie masz na imię Vagina.

bazienka Odpowiedz

Bazilia ;)
ale bardzo dobrze, zjedliby cie w szkole
mam nadzieje, ze chociaz lubisz swoje prawdziwe imie :)

Inetta

Bazylia* nie bazilia

lolkakarolka Odpowiedz

Nie tak najgorzej. Wiele lat temu wujkowi mojemu urodziła się córka. Pierwsze dziecko, radość ogromna - trzeba opić. Na drugi dzień, wujek nie do końca trzeźwy, miał iść zarejestrować córkę w urzędzie. Imię wybrane - Joanna. Lecz nim wujek dotarł do urzędu imię zapomniał. No prawie zapomniał - wiedział że ma być cośtamAnna. Urzędniczka podpowiada - Adrianna? Na co wujek zadowolony przytakuje - tak, tak. Adrianna! Ciotka z początku nie byłą zachwycona, ale ostatecznie imię zostało.

NeedYou Odpowiedz

Mi dano na imię Maria, lecz nikt tak do mnie nie mówił. Od podstawówki nawet w dzienniku miałam wpisane "Maja". Jak tylko skończyłam 18 lat,zmieniłam imię w urzędzie.

ogienek Odpowiedz

Nie mówię, że przechodzenie ciąży i poród to bułka z masłem, ale idąc tym tokiem rozumowania to matka mogłaby mieć prawo do podejmowania każdej decyzji dotyczącej dziecka w przeciwieństwie do ojca.

Dodaj anonimowe wyznanie