Miłość nie zawsze musi być romantyczna, można kochać swoich przyjaciół. Twoi rodzice, mimo rozwodu, musieli pozostać w jakieś większej relacji, skoro miał możliwość to powiedzieć. Przecież po 20 latach mogliby tylko musieć się spotkać na Twoim ślubie i tyle, bo pewnie nie wiąże ich już obowiązek opieki nad Tobą.
Wiele małżeństwo rozwiodło się wyłącznie formalnie z przyczyn ekonomicznych (dla ochrony majątku).
upadlygzyms
Do tego nie potrzeba rozwodu, rozdzielność majątkowa załatwia sprawę. Nie mylić z intercyzą.
Stawiałbym raczej na "młodzieńczą głupotę" i zrozumienie po fakcie, co się miało i niedoceniało w pogoni za mrzonką czegoś lepszego.
Msciwoj82
Bywa tak, że ludzie się kochają, ale nie potrafią razem żyć.
Miłość nie zawsze musi być romantyczna, można kochać swoich przyjaciół. Twoi rodzice, mimo rozwodu, musieli pozostać w jakieś większej relacji, skoro miał możliwość to powiedzieć. Przecież po 20 latach mogliby tylko musieć się spotkać na Twoim ślubie i tyle, bo pewnie nie wiąże ich już obowiązek opieki nad Tobą.
Wiele małżeństwo rozwiodło się wyłącznie formalnie z przyczyn ekonomicznych (dla ochrony majątku).
Do tego nie potrzeba rozwodu, rozdzielność majątkowa załatwia sprawę. Nie mylić z intercyzą.
Stawiałbym raczej na "młodzieńczą głupotę" i zrozumienie po fakcie, co się miało i niedoceniało w pogoni za mrzonką czegoś lepszego.
Bywa tak, że ludzie się kochają, ale nie potrafią razem żyć.
Współczuję twojemu tacie bo to pewnie mama go zostawiła skoro on dalej ją kocha, i mu się nie dziwie bo prawdziwą miłość się nie zapomina ...