To spam, a nie wyznanie. Akurat takie sytuacje dzieją się na porządku dziennym. Takie uroki internetu. Nie pochwalam ciszy po wymianie fotek, ale z drugiej strony jest ona dość wymowna, więc nie ma się co spinać (ani tym bardziej wyznawać tego tu).
LeonardTwarz
Skoro dla ciebie takie sytuacje są na porządku dziennym to chyba powinieneś zadbać o siebie
Dewonyyy
Leonardzie różni ludzie mają różne gusta i nawet ktoś ładny może być brzydki dla niektórych osób.
Dewonyyy
Widać to najlepiej po aktorkach, wiele z nich uchodzi za.seks bomby a jednak znajdzie się spora grupa ludzi którym się nie podobają
No I? Jeśli to była znajomość służąca "coś więcej" I się jej nie spodobałeś, to po prostu w niedelikatny sposób dała Ci znać, że nie jesteś w jej typie. No chyba, że łączyło was czyste koleżeństwo a Ty masz tak paskudną facjatę, że nie chciała się z Tobą kolegować :P
ToTylkoJa90
C2U Trudno związać się z kimś, kto odpycha nas fizycznie, taka jest prawda.
Selevan1
Chodzi o to, że można dostać świra, gdy nie jesteś w typie żadnej kobiety na tym świecie.
To przypomina kawał "czym sie różni wróbelek? Tym, że ma jedną nóżkę bardziej"
"nie odzywa się do dziś" - od wczoraj? od tygodnia? roku? Bo to, że pisałeś z kimś przez 2 miesiące nic tu nie wnosi.
I później zdziwienie, że dlaczego dzisiejsi mężczyzni mają niechęć do kobiet. Przecież to takie dobre, empatyczne duszyczki, dla których liczy się charakter.
Selevan1
To znaczy ja doskonale rozumiem, że nie da się związać z kimś, kto odpycha nas fizycznie.
Mnie tylko irytuje to, że panny zawsze napiszą, że wygląd jest mało ważny, że potrzebują kogoś kochającego, wiernego i stabilnego.
Choć w sumie to potrzebują, ale jak już się pobawią odpowiednio długo, w przerwach między zabawą, lub gdy coś nie wyjdzie.
SokoliWzrok
Ok, wygląd jest ważny, tylko po pierwsze, taka sytuacja jak w wyznaniu to zwykłe chamstwo ze strony dziewczyny, nawet jeśli chłopak jej się nie spodobał.
Po drugie, rozumiem że facet jest mega otyły, faktycznie jest bardzo brzydki itp. jednak kobiety potrafiły kończyć ze mną znajomość, bo jak mi oznajmiały - mam blond włosy, a one wolą brunetów, bo wyglądam młodo, ponieważ wyglądam zbyt grzecznie/przyjaźnie. A wtedy wizualnie wyglądałem naprawdę dobrze, ładnie, jeśli chodzi o twarz, włosy, sylwetkę.
Domyślam się, że z wyglądem autora wyznania też wszystko jest w jak najlepszym porządku, a laska mogła go olać przez pierdołę typu - masz zbyt jasne włosy albo nie masz brody.
Może umarła...
... albo bya facetem?
albo chłopak jest brzydki? 😣
Może jesteś tak przystojny, że zaniemówiła :)
To spam, a nie wyznanie. Akurat takie sytuacje dzieją się na porządku dziennym. Takie uroki internetu. Nie pochwalam ciszy po wymianie fotek, ale z drugiej strony jest ona dość wymowna, więc nie ma się co spinać (ani tym bardziej wyznawać tego tu).
Skoro dla ciebie takie sytuacje są na porządku dziennym to chyba powinieneś zadbać o siebie
Leonardzie różni ludzie mają różne gusta i nawet ktoś ładny może być brzydki dla niektórych osób.
Widać to najlepiej po aktorkach, wiele z nich uchodzi za.seks bomby a jednak znajdzie się spora grupa ludzi którym się nie podobają
Ten moment kiedy zastanawiasz się czy to wyznanie nie jest o tobie...
To na co czekasz, odezwij się do chłopaka... biedak się zadręcza
No I? Jeśli to była znajomość służąca "coś więcej" I się jej nie spodobałeś, to po prostu w niedelikatny sposób dała Ci znać, że nie jesteś w jej typie. No chyba, że łączyło was czyste koleżeństwo a Ty masz tak paskudną facjatę, że nie chciała się z Tobą kolegować :P
C2U Trudno związać się z kimś, kto odpycha nas fizycznie, taka jest prawda.
Chodzi o to, że można dostać świra, gdy nie jesteś w typie żadnej kobiety na tym świecie.
Przerabiałem to i dziś wiem gdzie popełniałem błąd.
Przy wymianie zdjęć nie wysyłaj zdjęcia benisa :)
beniz, nie żaden benis
To przypomina kawał "czym sie różni wróbelek? Tym, że ma jedną nóżkę bardziej"
"nie odzywa się do dziś" - od wczoraj? od tygodnia? roku? Bo to, że pisałeś z kimś przez 2 miesiące nic tu nie wnosi.
Takich sytuacji to ja miałem milion.
Jak większość facetów.
I później zdziwienie, że dlaczego dzisiejsi mężczyzni mają niechęć do kobiet. Przecież to takie dobre, empatyczne duszyczki, dla których liczy się charakter.
To znaczy ja doskonale rozumiem, że nie da się związać z kimś, kto odpycha nas fizycznie.
Mnie tylko irytuje to, że panny zawsze napiszą, że wygląd jest mało ważny, że potrzebują kogoś kochającego, wiernego i stabilnego.
Choć w sumie to potrzebują, ale jak już się pobawią odpowiednio długo, w przerwach między zabawą, lub gdy coś nie wyjdzie.
Ok, wygląd jest ważny, tylko po pierwsze, taka sytuacja jak w wyznaniu to zwykłe chamstwo ze strony dziewczyny, nawet jeśli chłopak jej się nie spodobał.
Po drugie, rozumiem że facet jest mega otyły, faktycznie jest bardzo brzydki itp. jednak kobiety potrafiły kończyć ze mną znajomość, bo jak mi oznajmiały - mam blond włosy, a one wolą brunetów, bo wyglądam młodo, ponieważ wyglądam zbyt grzecznie/przyjaźnie. A wtedy wizualnie wyglądałem naprawdę dobrze, ładnie, jeśli chodzi o twarz, włosy, sylwetkę.
Domyślam się, że z wyglądem autora wyznania też wszystko jest w jak najlepszym porządku, a laska mogła go olać przez pierdołę typu - masz zbyt jasne włosy albo nie masz brody.
Mnie prosiła kilka godzin .Dałem. Zablokowała