#Gslum

Moja anonimowa przypadłość w ciąży – odkąd weszłam w drugi trymestr, zaczęłam nałogowo oglądać porno. Ostre, najlepiej ze swingersami, ewentualnie akcje z anime tentacle. Oglądam rano w łóżku, na kiblu, w środku nocy. Nigdy nie mam ochoty na masturbację, tylko oglądam i przychodzi to przyjemne uczucie.
Trochę mi wstyd za dzisiejsze okoliczności seansu: włączyłam czerwoną stronkę na telefonie bez głosu, siedząc przy łóżku dziadka, który leży w stanie paliatywnym.
dewitalizacja Odpowiedz

Jedni pławią się w rozkoszach, a inni w fizycznym bólu. Gdy sama będziesz kiedyś na jego miejscu, uświadomisz sobie, że przyjemności, których doświadczałaś w życiu, nie były warte przechodzenia przez torturę fizycznego bólu, od którego nie da się uciec.

Dragomir

Tak wygląda krąg życia.

dewitalizacja

Zwizualizował mi się Król Lew przed oczami.

karlitoska Odpowiedz

Ja mam w ciąży podobnie - mega napaleniec, a potem karmienie piersią i seks mógłby dla mnie nie istnieć

Dodaj anonimowe wyznanie