#iKpar

Przez rok byłem w związku z nimfomanką. Odkryłem to dopiero, jak sprawdzałem monitoring w naszej firmie, bo ciągle gdzieś mi znikali pracownicy z hali zakładowej. Ona potrafiła mówić mi, że idzie do drugiej pracy, a tak naprawdę siedziała przez kilka godzin w schowku na miotły i robiła to ze wszystkimi naszymi pracownikami, którzy tylko mieli na to ochotę. Kochani... to jest choroba, to trzeba leczyć, naprawdę...
LisPuszczy Odpowiedz

Dobrze by było, żebyś się przebadał. Tak tylko mówię...

margarynanana Odpowiedz

Kolega pyta gdzie pracujesz

BirdOfHermes Odpowiedz

Ona była w tej firmie "Specjalistką do spraw morale pracowników" ;P :D

dzijo Odpowiedz

a może to jej praca...

bazienka Odpowiedz

testy na weneryki polecam. oraz hiv
mozesz tez rozglosic plotke, z eona byla czyms zarazona i obserwowac poploch

bazienka Odpowiedz

i zodyn nie powiedzial? masakra
zdecydowanie leczyc i rozglaszac by inny sie nie nacial

PrzezSamoH Odpowiedz

Oj tam, ona tylko dbała o warunki pracy w firmie ;)

Selevan1 Odpowiedz

Gdzie pracujesz?

Kttm

Zakład pogrzebowy A.S Bytom

pozbawiony Odpowiedz

Maz rację!
Stalking to choroba!

biegnijForesTbiegnij

seksoholizm raczej...

rocanon Odpowiedz

Pracownicy po prostu pobierali część wynagrodzenia w naturze.

Zobacz więcej komentarzy (4)
Dodaj anonimowe wyznanie