#deDf7

Moja siostra trzyma swoją świnkę morską (czy jak kto woli – kawię domową) w stanowczo za małej klatce. Dla mnie to już trochę podchodzi pod znęcanie się nad zwierzętami. Mówiłam jej tysiące razy, żeby kupiła większą klatkę, ale ona zawsze mówi, że w przyszłym miesiącu, bo teraz miała za dużo wydatków. Kiedy jej powiedziałam, że kupiła sobie nowy dywan, a klatki nadal nie, to wydarła się na mnie, że to nie moja sprawa na co ona wydaje swoje pieniądze i żebym się odczepiła. Według niej przesadzam, a śwince nic nie jest, bo przecież ona zawsze daje jej jedzenie i wodę i o nią dba, a większa klatka to fanaberia, którą ja wymyśliłam. 
Siostra jest dorosła i mieszka sama. Nie mogę więc jej niczego kazać. Myślałam nawet, żeby może to gdzieś zgłosić, ale mama storpedowała ten pomysł, że to głupota i każdy mnie wyśmieje, bo tej śwince się krzywda przecież nie dzieje i jest wiele znacznie gorzej zaniedbanych zwierząt i jeśli tak bardzo chcę, to mam się nimi zająć. A poza tym donosić na własną siostrę to wyjątkowe świństwo i nikt by tego dobrze nie przyjął. 
Nie wiem już sama, może mama ma rację, a ja przesadzam? Co właściwie mogę zrobić? Dodam jeszcze, że proponowałam siostrze, że zabiorę tę świnkę do siebie albo kupię dla niej klatkę. Siostra odmówiła mówiąc, że to jej zwierzę i ona się go pozbywać nie chce i jeśli uzna, że klatka jest naprawdę potrzebna, to sama kupi.
Tydyt Odpowiedz

Twoja siostra i tak wyrządza jej krzywdę. Świnki żyją w stadzie i najlepiej kupiec przynajmniej dwie, żeby miały towarzystwo.

JuzObecna

Tak! Czekałam na ten komentarz, dziękuję

Kadath

Mój brat kupił wówczas 5letniej córce świnkę morską, jedną. Nie mam z nim kontaktu, ale dowiedziałam się tego od rodziny. Nawet nie chce mi się pisać co zrobił nie tak, bo to oczywiste

Postac Odpowiedz

Kup klatkę w prezencie pod choinkę.

ohlala Odpowiedz

Gryzonie i ptaki mają najczęściej piekło u ludzi. Twoja siostra jak najbardziej znęca się nad kawią, bo nie dość, że ma za małą klatkę, to jeszcze trzyma w samotności zwierzę stadne.

Anastriannna Odpowiedz

Ale kawia jest jedna? To nie tylko za mała klatka, ale również świnka się męczy, jak chce się takie zwierzę to TRZEBA minimum parkę - to zwierzęta silnie stadne i trzymanie jednej świnki to zwykłe barbarzyństwo.

livanir Odpowiedz

Na dobrą sprawę z mojego doświadczenia- niewiele to da. Próbować można, ale bardziej do organizacji.

Może donoszenie na siostrę to świństwo, ale znęcania się nad zwierzętami jest o wiele większym. Może twoją mamę i siostrę zamknąć w pokoju 2x2 metry. Każdą osobno do końca życia oczywiście.

Nie fanaberia Twoja. Może porównaj to do trzymania psa 24h/7 na metrowym łańcuchu bez.

ohlala

Organizacje mają niestety związane ręce w tak "łagodnych" sprawach. Sklepy zoologiczne traktują zwierzęta jak śmieci i nie spełniają ich podstawowych potrzeb, a i tak mogą trzymać zwierzęta.

Dragomir

Ale faktycznie, mogłyby te trutki mieć bardziej "humanitarne" działanie... choć gdzieś czytałem czy słyszałem, że to tak okropny ból że szczury zaczynają walczyć z innymi w swoim własnym gnieździe, w wyniku czego kolonia zmniejsza się jeszcze bardziej także o te, które padną w trakcie walki. Jakkolwiek wiem że tu liczy się skuteczność, to aż mnie ciarki przechodzą jak o tym myślę.

ohlala

@Dragomir

Trutki to jest najzwyczajniejsza w świecie tortura i nie wierzę, że w 2023 roku nie da się tego zrobić w lepszy sposób...

Dragomir

Moznaby nie wiem, podawać im coś co by ich nie truło tylko na przykład uniemożliwiało rozmnażanie. Robiono takie eksperymenty w Afryce pod pretekstem pomocy humanitarnej, ale niejawnie i nie znam rezultatów.

Megg16 Odpowiedz

Twoja siostra wydaje się być kimś, dla kogo przyjęcie cudzej rady i przyznanie że się jej potrzebowało (a więc i myliło) jest ujmą na honorze. Niestety w tej sytuacji niewiele możesz zrobić a próbując tylko frustujesz siostrę, która swoją frustrację może wylewać na zwierzaku (częste w przypadku właścicieli tych większych zwierząt domowych. Też kiedyś chciałam tak uświadamiać i zbawiać świat i niestety nigdy nie przyniosło to oczekiwanego rezultatu). Przykre, ale to patowa sytuacja.

Megg16

No chyba że uda Ci się wkurzyć siostrę na tyle, że zdecyduje się oddać świnkę.

Zeberka92 Odpowiedz

Omg, tak przesadzasz. Mój ojciec trzyma rybki w akwarium 200l a rybek jest dużo gdzie mogę go zgłosić. 🤦🏻‍♀️ wiadomo że o zwięrzęta trzeba dbać, ale nie popadajmy w skrajności świnka siostry nie jest najszczęśliwszą świnką jej potrzeby behawioralne nie są zapewnione, ale to potrzeby drugiego rzędu i serio ma się nienajgorzej

ohlala

Albo troll, albo zjeb.

Zeberka92

W takim razie zjeb, nie uważam że świat jest na tyle idealnym miejscem by ludzie którzy trzymają zwierzaki ale nie traktują ich idealnie mieli ich nie mieć. Psy trzymane w budzie na ogrodzie, koty karmione suchą karmą z marketu lub świnka w małej klatce to nie powód by wzywać organizacje pro zwierzęce

TakaOna100 Odpowiedz

Możesz zgłosić do organizacji prozwierzecej. Przyjdą, porozmawiają, ocenia. Możesz to zrobić anonimowo

Dodaj anonimowe wyznanie