#coyil

Na pierwszym roku poznałam jedną dziewczynę przez wspólną znajomą. Miałyśmy takie same zainteresowania i z czasem zaczęłam mieć ją za przyjaciółkę. Ale przez ostatnie dwa lata coś się zmieniło.
Kiedy ją zapytałam rok temu, czy mogłabym zamieszkać z nią i jej znajomą odpowiedziała mi, że one będą raczej mieszkały tylko we dwie i nie chcą trzeciej osoby w pokoju. Stwierdziłam OK, w porządku, nie miałam z tym problemu. Jasne, było mi trochę przykro, ale przecież nie będę się wciskała na chama. A jednak mimo tego co mi wtedy powiedziała, na początku roku się okazało, że zamieszkała z nimi dziewczyna, z którą mieszkałam rok wcześniej. Jak zapytałam o to, powiedziała mi: „No nie mogłyśmy biednej zostawić samej”. Wtedy nie powiem, poczułam się jak śmieć. Żałuję, że już wtedy nie zapaliła mi się czerwona lampka.
Zawsze razem rozmawiałyśmy o pójściu razem na dobry ramen czy drinki w wolnej chwili. Okazało się, że zawsze chodziły na takie wypady beze mnie. A dowiadywałam się o tym z Instagrama, a nie bezpośrednio od nich. Przykro mi było, ale nie robiłam z tego jakiejś dramy. Ale zawsze zapytane odpowiadały „a no bo tak wyszło” albo „akurat miałyśmy ochotę”.
Ostatnio nawet doszło do sytuacji, w której jedna z dziewczyn napisała do mnie SMS, że podała mój prywatny numer pani, która za darmo robi analizę ciała i za polecenie 5 osób daje darmowego e-booka. Nie zapytała, czy może podać mój albo czy jestem zainteresowana takim badaniem. Po prostu dała mój numer i mnie łaskawie o tym poinformowała. Może ja jestem jakaś dziwna, ale dla mnie jest to brak szacunku do drugiego człowieka, dawać jego prywatny numer telefonu bez konsultowania tego z właścicielem numeru. Jak ją poprosiłam, żeby na następny raz nie rozdawała mojego numeru, to nawet przeprosiła, tylko uprzedziła, żebym nie odbierała tego konkretnego numeru telefonu.
LubieBzy Odpowiedz

Jak dla mnie to nie do końca są Twoje koleżanki. Warto by było rozejrzeć się za innym towarzystwem.

JamesWalker Odpowiedz

Być może te twoje "przyjaciółki " nie za bardzo mają ochotę się z tobą zadawać? Może tylko Ty myślisz, że z was taki psiapsiółki?

GallanonimXD Odpowiedz

Podawania czyjegoś nr tel jest chyba zabronione

TakaOna100 Odpowiedz

Już wiesz że nie maja ochoty się z Tobą spotykać

Dodaj anonimowe wyznanie