#UazG2

Pracuję w małym, osiedlowym sklepiku. Obok jest jeszcze kilka innych sklepów. Właśnie przed chwilą znalazłam niemowlę w nosidełku, śpiące przed moim sklepem. Na rodziców czekałam ok. 10 min. Niby niedługo, ale zamiast wykonywać swoje obowiązki, pilnowałam obce dziecko. Dodam, że po naszym osiedlu biega z sześć bezdomnych psów i niezliczona ilość kotów, a starsze panie przyzwyczaiły zwierzaki, że dostają jedzenie przed sklepem...
Niektórzy zwyczajnie nie powinni mieć dzieci.
ohlala Odpowiedz

Jeśli znajdujesz dziecko bez opiekuna w zasięgu wzroku, to natychmiast dzwonisz na policję. Niech gnoje poniosą konsekwencje swojej bezmyślności.

Caldas Odpowiedz

Trzeba było zadzwonić na policję.

DGM Odpowiedz

Jest to prawnie przestępstwo, zostawiać dziecko poniżej lat 7 bez opieki osoby mającej minimum lat 10. Na drugi raz zadzwoń na policję

CentralnyMan Odpowiedz

Po tak długim czasie trzeba było wezwać policję

ExKrement Odpowiedz

Śpiące czyli nie płakało. Nie mogłeś go usłyszeć ani zobaczyć gdybyś siedział w sklepie i grał na telefonie czekając na klientów. Wniosek - opowiadanie nie jest wiarygodne , nawet na strzezonym osiedlu a takie nie bylo.

ohlala

Akurat słaby argument z Twojej strony, bo mogła wyjść zapalić lub po prostu rozprostować nogi.

Dragomir

Jak to jest Żabka, to pewnie wyszła zapalić Karynka :)

Trzypion Odpowiedz

A wystarczyło zadzwonić po policję...

Dodaj anonimowe wyznanie