#PT2Nf
Kojarzycie motyw z podrywem na kasztana?
Wiecie, rzucacie pod dziewczynę kasztana, podchodzicie i pytacie "Czy to twój kasztan?". No, tyle słowem wstępu.
Idę sobie ostatnio przez miasto na przystanek, przechodzę akurat przejściem podziemnym i jak zawsze w zimie - mam w kieszeniach kurtki po kasztanie, aby móc się nimi bawić palcami (nie pytajcie). Tak więc bawię się jednym z nich, przewracam między palcami i nagle... wypadł z kieszeni! No to STOP, dwa kroki w tył i... uderzam tyłem w uroczą dziewczynę, która podniosła mojego kasztana, a gdy wyjąłem z uszu słuchawki i z pytającą miną na nią spojrzałem, ona odpowiedziała: "Tak, to mój kasztan".
Nie, nie jesteśmy małżeństwem, nie mamy dzieci w drodze. Po prostu zajumała mi kasztana, skubana.
Myślała, że ją podrywasz, a Tobie chodziło tylko o kasztana :(
If you know what I mean 😏
Tosz to kradzież.
Na policję trza iść.
*Toż ... Boże ...
Kropki po spacji niegodny?
Miesnywonsz ale wiesz ze to było napisane specjalnie xD
Ryuuk nie on nie wie xD
Tosz to grzech jest cienżki!! (powiedział typowy moher)
Zgłaszam to do phokuhaturhy.
Niska szkodliwość czynu ;)
Zajumała mi kasztana, kasztana! Skubana, kasztana, skubana! Zajumała mi! Skubana, kasztana! Mi kasztana! - jakiś bit do tego i gotowe xD
Mój mąż,niezmiernie "romantyczny" facet,przyniósł mi kiedyś kasztana i z szerokim uśmiechem na twarzy wręczył mi go i powiedział:"Masz,skasztaniłem się dla Ciebie"....
Jakie poświęcenie :D
Wytłumaczy mi ktoś, skąd się wziął ten podryw na kasztana? 😂
Od youtubera zwanego Tivolt ;)
hahaha, biednyś :D
Do prokuratury z tym! 😂😂 jak mogła tak kasztana zajumac 😀😀
A ja noszę w piórniku, razem z toną wielu innym niepotrzebnych rzeczy.
Chyba nie zrozumiałeś :D Ona myślała, że ją chcesz poderwać i nawet się dała. A ty nic :')
Ja też zawsze noszę kasztany w kieszeniach! Najlepsze są te świeżutkie...
Też mam kasztany w kurtce :)