Co nie? Mnie by sumienie zżerało od środka. Ale nie każdy je posiada.

Też aresztowali go na lotnisku na oczach dziecka?

To nie jesteś za stara by nazywać się imieniem Japońskiej Vtuberki?

Na jakiej podstawie zakładasz to jak wychowano gościa, skoro nie ma tu jakiejkolwiek wzmianki o tym?

Bla bla katolicy oj bee, OJ bee.

Ale katolicy potępiają hedonizm. Żyją lepiej i godniej. Po Bożemu.
Najwięcej zepsucia widać wśród osób niewierzących. Zdecydowanie przodują. Statystyki i codzienne obserwacje potwierdzają.

Ateiści mają jakiś dekalog? Zbiorowe zasady? Nie, każdy sobie sam Pan i decyduje co dobre co złe.

Jakby bohater przestrzegał nie cudzołóż . To by do tego nie doszło.
Ale pewnie jakiś mądry antyklerykał ateista mu powiedział. Dekalog? Zasady? Wierzysz w te kościółkowe brednie? Przecież KK to najgorsze zło.

No i taki bimbuś poszedł szukać, szczęścia - bo przecież on się musi realizować.

Przepis na rozwalone małżeństwo.

Hahahahahahahahahaha xD

Jest nikła szansa, że to nie jest troll z IQ pomarańczy, ale mimo wszystko:

@rowerzysta 89
Popatrz na to jak się zachowują katolicy, czy jest to zgodne ze zbiorem zasad moralnych głoszonych przez swoją religię (które to zasady też nie wszystkie są do zaakceptowania, lub nie w pełnej mocy).
Nie mów fałszywego świadectwa - nagminnie łamane przez ultrakatolickich polityków i księży
Nie kradnij, nie zabijaj - popatrz na statystyki dot. wyznania więźniów,
Miłuj bliźniego - zarówno kościół, jak i ortodoksyjni katolicy nienawidzą ludzi myślących inaczej on nich. Tworzą tym podziały społeczne, często rozrywając rodzinę, jeśli przed ortodoksyjnymi rodzicami otworzy się ateistyczne dziecko, często jest ono odcinane, wyganiane z domu, tylko dlatego że inaczej myśli. To jest ta nic nie warta wasza miłość.
Jako ateista, uważam za śmieszne, że ktoś dopatruje się źródeł moralności w religii, lub bogach. Moralność powstała w relacjach społecznych, które religia stara się zawłaszczyć i niestety dla ludzi, często jej się to udaje.

Co do wychowania, to akurat się zgadzam

@ jakosbedzie

Katolicy może święci nie są ale zachowują się LEPIEJ.
Rozumiesz to? Zachowują się lepiej bo mamy przepisy jak się zachowywać od samego Pana Boga. I nawet jak upadamy to zwyczajne nacelowanie na Bożą moralność czyni nas lepszym elementem społecznym.

Ultrakatoliccy politycy właśnie mówią prawdę. Tylko antykatolickie łajzy próbują odwracać ogona i mówić że kłamią. Łapią za słówka ale marna ich nadzieja, Tylko pustaki dają się nabrać.

Miłuj bliźniego UWAGA jak siebie samego.
Czy ja mógłbym się miłować jakbym wzgardził Chrystusem który oddał za mnie życie na krzyżu? Nie! I tak też nie potrafię miłować tych którzy tego Boga obrażają. Dlatego dla antyklerykałów zero przebacz, Trzeba tępić bydlaków i trzeba tępić ateistyczne dzieci. Bo takie dziecko, co deklaruje ateizm. To jest po prostu odpad ludzki.
A pamiętajmy co powiedział Chrystus. Kto kocha swoich bliskich bardziej niż mnie - nie jest mnie godzien.

To chrześcijaństwo zlikwidowało niewolnictwo.. Przed Chrystusem to mieliśmy pseudo pogańską moralność. Czyli anty moralność. Owsiakowe róbta co chceta.

Dlatego katolickie społeczeństwa są przyjaźniejszymi miejscami do życia. Zaś ateistyczne są obleśne i dupne.

Protestanci to nie chrześcijanie. To heretycy.

A murzynami nie handlowali jezuici etc.

A jak handlowali to może jeden człowiek. Ale oczywiście przygłup napisze, że wszyscy i sam Papież.

@ pedalarz
Bardzo ładnie, w jednym komentarzu postawiłeś tezę, że chrześcijanie są bardziej moralni i sam ją obaliłeś chwilę później "Dlatego dla antyklerykałów zero przebacz, Trzeba tępić bydlaków i trzeba tępić ateistyczne dzieci. Bo takie dziecko, co deklaruje ateizm. To jest po prostu odpad ludzki."
To wystarczy, żeby udowodnić Twoje zepsucie moralne biorące się z mentalności plemiennej. "My albo oni". Takie podejście do życia nie ma miejsca w cywilizowanym świecie.
Przedstawione przez ciebie Chrześcijaństwo przede wszystkim niewoli umysły i prowadzi do rozkładu dialogu w pluralistycznym społeczeństwie. To z kolei prowadzi do braku zrozumienia, niechęci, nienawiści, co jest ładnie zobrazowane twoim ohydnym, pełnym jadu komentarzem.
Czy potrafisz podać jakiś argument nieopierający się na twojej chrześcijańskiej mitologii?
"
Dlatego katolickie społeczeństwa są przyjaźniejszymi miejscami do życia. Zaś ateistyczne są obleśne i dupne." - Piszesz, że dobrze być w sekcie, bo jak ktoś się zbliży do sekty, a w sekcie nie jest, to trzeba go zabić, więc lepiej być w sekcie. Tyle wyczytałem z twojego wysrywu.

@jakosbedzie

Antyklerykał to coś na równi z bandytą. Jego miejsce jest w pierdlu.
Taką ma wartość jak bandzior - zerową. Dziecko które odrzuca wiarę jest równie mało warte. Dla nas katoli - wróg.

Kumalski? To teraz wracaj do swojej antyklerykalnej mitologi wysrywie.

Jak widać w powyższym komentarzu, katolicka moralność plemienna stoi o wiele niżej w etycznej hierarchii, od moralności współczesnego społeczeństwa.
Przypomina to mentalność dresów. "Ej, ty, kolego, za kim jesteś?...Nie za naszymi? To będzie wpierdol".
Aż strach, jeśli takie nieetyczne jednostki kiedyś dorwą się do władzy.

P.S.
Nie ma czegoś takiego jak "antyklerykalna mitologia", debilu.