#FrEDG

Przypomniała mi się sytuacja z czasów liceum. W pewien piękny, majowy dzień, po raz pierwszy całowałam się z moim nowym chłopakiem (co ważne dla historii, jego matka miała na imię tak jak ja).

Kiedy skończyliśmy, on popatrzył mi głęboko w oczy i wypowiedział moje imię z taką dziwną, błogą przyjemnością, i dodał: „To było nawet zabawne, przez cały czas czułem się, jakbym całował swoją matkę! Musimy to powtórzyć!”.

To był mój pierwszy i ostatni pocałunek z nim.
krokodylzjadlkotka Odpowiedz

Dobrze że to był wasz ostatni pocałunek.. nie wiem co niektórzy mają w głowach mówiąc takie rzeczy

Lucky77 Odpowiedz

To niech się całuje teraz z swoją matka skoro
I tak różnicy nie ma...

Rokin Odpowiedz

Kompleks Edypa? :D

Madzik100 Odpowiedz

Mnie też by obrzydziło, ale zbieżność imion nie ma tu nic do rzeczy.

Dragomir Odpowiedz

Czy to był Umbriak?

Arenczyri

Jestem od niedawna na anonimowych, kto to Umbriak?

Dragomir

To tutejsza legenda, facet ok. 42-letni, który zmęczony swoją popularnością wymyślił bajkę o odniesieniu ran podczas niesionej dzielnie pomocy humanitarnej na Ukrainie, żeby zniknąć z anonimowych. Uskutecznił to dzięki alternatywnemu kontu, że niby jakaś znajoma to podała tu do wiadomości choć widać było styl i poglądy takie, jakie on tu prezentował. Znudziło mu się pewnie ciągłe przepychanie na pyskówki ze mną, lub może ma ciekawsze rzeczy na głowie. Biorąc pod uwagę jego wielokątny związek otwarty, to na pewno się nie nudzi :)

Wyjaśniłem jak umiałem.

Skalar

Hah, pamiętam Umbrielka, wasze przepychanki zawsze mnie bawiły. Przypomniał mi się teraz też Kociambe xD

Dragomir

A to pod jakim nickiem byłeś wtedy? Bo konto z czerwca, a Umbriaka już nie ma dobre kilka miesięcy.

Skalar

To moje pierwsze konto, wcześniej tylko czytałem.

BialaTruskawka Odpowiedz

Nie spodziewałam sie takiego zwrotu akcji...

Dodaj anonimowe wyznanie