#ElE5P

Wielokrotnie prosiłam znajomych o niezapraszanie mnie do gier online. Akurat wczoraj mieliśmy domówkę u jednego z nich. Kiedy wszyscy zaczęli się dobrze bawić, ja wyłączyłam muzykę i przyniosłam z auta ogromne pudło zabawek mojego syna. Rozdałam im puzzle, instrumenty, karty, klocki i pluszaki. Kiedy odmówili zabaw i gier, rzuciłam się na podłogę i zaczęłam płakać.

Podziałało. Już mnie nigdzie nie zapraszają.
Bluedarkness Odpowiedz

O co chodzi? Dorośli się tak nie zachowują.

Caldas

A gdzie masz napisane, że to dorośli? Zresztą dorosłość to nie tylko cyferki w dowodzie.

Dragomir

Dojrzałość to nie tylko cyferki. Dorosłość to jednak właśnie tylko te cyferki.

Dragomir Odpowiedz

Nie dziwne że nie chcieli dałniora w towarzystwie.

Lipcowa Odpowiedz

Ale już cię nie zapraszają, bo w ogóle przestali z tobą utrzymywać kontakt?

nibylung Odpowiedz

dla tych co nie zrozumieli - autorka nie lubi grać w gry online, ale znajomi ją do nich zapraszają mimo to, więc ona ich zaprosiła do zabawy zabawkami jej dziecka, żeby im pokazać, jak to jest być zapraszanym do zabawy czymś, czego się nie lubi lub na co się nie ma ochoty. ale po co się później rzuciła na podłogę i płakała to nie rozumiem. domyślam się, że jej znajomi nie płakali, gdy odrzucała ich zaproszenia do gier online, tylko po prostu grali bez niej, więc jej zachowanie jest pozbawione jakiegokolwiek sensu.

Ciastozrabarbarem Odpowiedz

Bałabym się takiej znajomej

JestJeszczeSzansa Odpowiedz

Mogłaś poprostu nie przychodzić c:

Pers

Nie chodziło o spotkanie tylko o zapraszanie do gier online -.- czytanie ze zrozumieniem...

NaN Odpowiedz

Trochę nie bardzo rozumiem o co chodzi w tej historii

Dragomir

Chciała pokazać, jak bardzo jest yebnięta. Osiągnęła nadspodziewaną skuteczność.

MaryL Odpowiedz

Bullshit

Notk Odpowiedz

Tyn razem radykalne metody podziałały 😂

Dodaj anonimowe wyznanie