#CAJ5H
W podstawówce, w której byliśmy, były piękne dziewczyny, naprawdę rzadko której brakowało urody. Teraz niestety chodzimy do technikum. W klasie mamy dziewczyny, nie są one ładne czy zgrabne, ale chociaż są miłe. Moi koledzy mają z tym problem i tutaj się zaczyna moja frustracja. Za KAŻDYM razem, kiedy widzą te koleżanki, mówią jakie to one są brzydkie, grube i w ogóle, a sami są takiej urody, że ręce opadają. Kiedy upominam, żeby przestali, mówią, żebym się uspokoił, bo to prawda, że są brzydkie.
Jeszcze raz usłyszę taką odpowiedź, to któryś będzie wracał do domu ze szkoły karetką.
Najczęściej tacy faceci zostają starymi kawalerami. Dziewczyny, które spełniają ich wymagania, najzwyczajniej w świecie nie chcą ich. Mają za swoje.
Ludzie, którzy nie maja kompleksów, zazwyczaj nie zwracają nawet uwagi na innych ludzi, wiec okaz trochę współczucia biednym, zakompleksionym chłopcom:) Tacy są najśmieszniejsi, nie maja problemu żeby obgadywać dziewczyny, ale pewnie nie maja nawet odwagi by z nimi porozmawiać.
Uderzyć kogoś za same słowa byłoby idiotyczne jak ich zachowanie. Na agresję słowną nie powinno odpowiadać się fizyczną. Jako gówniak rzucałem się z pięściami na kogoś jak mi wyzywał rodzinę. Teraz w takiej sytuacji bym też mu zwyzywał rodzinę i dopiero jakby mi wyj*bał to uznałbym, że zrobię to samo.
Niby nawoływanie do przemocy jest beeee ale z drugiej strony...
Ludzie chyba za bardzo przyzwyczaili się w internetach że mogą wszystkich obrażać i nie dostać w mordę.
Ja odnosiłem się do tego co napisał autor wyznania, że karetką będzie wracać ze szkoły. Może i niektórzy się przyzwyczaili i sobie pozwalają, ale przecież nikt z nas nie ma na to wpływu. Poza tym nie jestem kimś kto się przejmuje tym co ktoś pisze w internecie i Ty pewnie też nie.
Prawda ale to że ja nie potrzebuję zewnętrznej walidacji nie znaczy że inni mają podobnie.
Choćby nastolatkom, dopiero szukającym siebie, może taka samowolka innych zaszkodzić.
Zwłaszcza niektórym warto czasem przypomnieć że słowa mają swoją wagę a do niektórych dociera jedynie argument siły.
Nadal jesteś gówniakiem. Lat 18, ale mentalnie 16
Jak się zaczęło wychwalanie pięknych dziewczyn z podstawówki, to myślałem, że to wyznanie youtubera.
O tym wyznanie nie wspomina, ale i nie wyklucza takiej możliwości.
Ja sama jestem obrazana przez jednego z kolegów od płaskich desek ( chociaż nią nie jestem, mam cycki jak każda ) a sam nie jest przystojny (ani trochę ! ) :) w dodatku jak się okazało jego była to dziewczyna pryszczata z wiecznie tłustą grzywką i małymi cyckami:)
No i co Ci przyjdzie jak przysimpisz?
No, tylko prawdziwi faceci codziennie obrażają wygląd obcych dziewczyn, a tylko simpy są miłe dla kobiet nie?
Prawdziwi faceci napyerdalają swoje kobiety po twarzy z otwartej, bo prawdziwe kobiety to podnieca. Nie od dziś to wiadomo.
Trolololol.
Odezwał się Drago 🤪 w całej swojej okazałości.
Udajesz jakbyś nie był za tresowaniem żon, a przecież głosowałeś na konfederacje.
Hva - Twój komentarz z Konfederacją był taki głupi, że aż poczułem fizyczny ból.
Ja i tak nie mam nic do powiedzenia. Urodziłam dziecko z obcokrajowcem, więc według konfederatów trace obywatelstwo😂
A czekaj, to konfederacja nie ma nic do powiedzenia! Ha!
Skończ już z tymi swoimi urojeniami. PoPis przez tyle lat niszczył i okradał Polskę a ty twierdzisz, że całe zło jest przez Konfederację.
Nigdy czegoś takiego nie napisałam.
Kobiety również mają do tego tendencję i to nie tylko w kwestii wyglądu. Czasem nawet gorzej, jeśli dziewoja do brzydkich nie należy... Nieraz się przecież zdarza zapalona miłośniczka archetypu mężczyzny z bajek dla nastolatek, wedle której facet powinien: Być romantyczny, czuły, miły, dobrze wychowany, męski, odważny, mieć przynajmniej 180cm wzrostu, mieć wyczucie stylu, umieć gotować, sprzątać, naprawiać wszystko (od mebli po sprzęt AGD), grać na gitarze, lubić jej psiapsiółki i dobrze wyglądać. A ona? Ona ma TYLKO dobrze wyglądać. Uczciwy układ.
Gwarantuje ci, że nawet one codziennie nie obrażają wyglądu facetów. Po prostu nie zwracają na nie uwagii.
Nigdy nie spotkałam się z tym, żeby kobiety codziennie, a nawet regularnie, jechały po facetach za wygląd. A mam z nimi kontakt częściej niż ty. Ba, powiem więcej, częściej ich krytyce padną inne kobiety niż faceci, bo oczekiwania wobec kobiet są większe w tym zakresie.
Akurat często te ładne, pewne siebie kobiety nie oceniają mężczyzn przed pryzmat wyglądu. A właśnie te brzydsze mają jakąś obsesję na punkcie przystojniaków i absurdalne wymagania. Taka będzie miała nadwagę i pryszcze, ale zwróci ci uwagę, że masz mięśnie brzucha niesymetryczne.
@SokoliWzrok
Ładne kobiety zazwyczaj nie są po prostu zainteresowane brzydkimi facetami, więc nawet ich nie zauważają. Natomiast rzadko spotkasz się z tym, żeby jakiekolwiek kobiety CAŁY CZAS poruszały temat brzydoty mężczyzn. Zwłaszcza, jeśli faceci są fajni.
Fajność nie ma nic do rzeczy, po prostu ludzie są czasem źli i chcą komuś dopiec. Ci wszyscy prześladowani w szkole, ogólnie obrażani, bici, wyśmiewani ludzie. Osoby, które doświadczyły mnóstwo krzywdy od innych, twoim zdaniem zawiniły, bo nie są dostatecznie fajni?
SokoliWzrok Niebycie dostatecznie "fajnym" w odbiorze danego środowiska to (z reguły) nie wina. To pech.
Fajność to nie jest obiektywna cecha.
Popieram. Wytrzaskaj tych chłystków półtwardym penisem po twarzy. To powinno ich nauczyć szacunku do kobiet.
No... no ale są brzydkie, chcesz żeby między sobą kłamali? Ważne, żeby im tego nie mówili.
Do uja pana, a nie mają swojego życia? Nie chcę martwić, ale to jest mega płytkie. Wręcz pachni próbą podbudowania swojego idealnego ja.
Ja jestem w LO, same plastiki w klasie a jedna wredniejsza od drugiej (oprócz 2 dziewczyn) ;)