#4Fb2h

Byłam w ciąży. Dość niespodziewanej, ale narzeczony się cieszył, zaplanowaliśmy pokoik dziecięcy, wybraliśmy imiona...
Po kilku miesiącach poroniłam.

Taka jest wersja dla świata.

Wersja prawdziwa to ciężkie wady dziecka. Zrobiłam aborcję farmakologiczną. Wiem, że można legalnie usunąć ciążę z ciężkimi wadami, ale to był już 4 miesiąc, ginekolog o wadach dziecka milczał do 12 tygodnia i już nic w majestacie prawa zrobić nie mogłam.

Nie chciałam żyć ze świadomością, że rośnie we mnie chore dziecko. Nie chciałam sprowadzać na świat cierpiącej istoty, która być może umarłaby kilka chwil po porodzie. Nie chciałam łamać sobie życia dla zajmowania się chorym dzieckiem.
Wolę, by wszyscy się nade mną użalali po "poronieniu", niż wyzywali od wygodnickich i morderczyń po aborcji.
Artlay Odpowiedz

Dobrze zrobiłaś, popieram Twoją decyzję, chociaż to było dosyć nie bezpieczne posunięcie, ale na Twoim miejscu zrobiła bym to samo. A lekarzy, którzy ukrywają tak istotne informację, żeby zablokować kobiecie możliwość legalnego i bezpiecznego zabiegu powinno się karać co najmniej dożywotnim zakazem wykonywania zawodu. Jeżeli masz dowód na to że celowo to zataił, to biegusiem do prawnika, bo naraził Twoje życie.

Czarnaduszyczka

Jeśli pójdzie do prawnika, to możliwe że zainteresują się także autorką i powodem,, poronienia " Ja bym nie ryzykowala.... Wiadomo w jakim kraju żyjemy.

Nat0702

Czarnaduszyczko, niekoniecznie. Pracuję w instytucji w której muszę się troszeczkę na różnych nietypowych kruczkach prawnych znać. Ostatnio np. dowiedziałam się że aborcja wykonana przez Polkę w kraju w którym jest ona legalna, nie jest karalna, bo wówczas tą osobę obowiązuje prawo kraju w którym czyn został dokonany (nawet jeśli wyjechała na 1 dzień tylko po to by iść na zabieg). Sama byłam zdziwiona, ale może tu miejsce miała podobna sytuacja? No bo w zasadzie aborcję farmakologiczną mogła robić wszędzie. Poza tym, prawnik to nie prokurator, ludzki człowiek doradzi jak postąpić.

Kitkunei

Poza tym prawo w Polsce nie zakazuje kobiecie w ciąży dokonać aborcji. Zabronione jest dokonywanie tej aborcji przez osobę trzecią, namawianie, pomoc itp.

bzrg

@Kitkunei wychodzi na jedno.

Kitkunei

Wychodzi na to, że nic jej nie grozi, więc bez obaw mogłaby iść do prawnika i przyznać się do aborcji.

bzrg

no od prawnika zasadniczo nie, natomiast prokuratora bym jednak unikał
jeszcze się okaże, że zażąda wskazania pomocników

9110037486

@bzrg prokurator może sobie zadać... Nie oznacza to, że dostanie. Skoro wskazanie osób trzecich działa na niekorzyść osoby od której się tego żąda, ta może odmówić składania wyjaśnień.

bzrg

@9110037486 obawiam się, że to działa tylko dla osób bliskich.

jankostanko33 Odpowiedz

Po pierwsze terminacja ciąży w przypadku, kiedy dziecko jest nieuleczalnie chore jest w Polsce dozwolona do momentu, kiedy płód będzie w stanie samodzielnie przeżyć poza organizmem mamtki. W praktyce do 22-24 tygodnia. Więc to bzdura, że w majestacie prawa autorka nic z tym nie mogła zrobić. Po drugie aborcja farmakologiczna po 12 tygodniu ciąży jest co prawda możliwa, ale bardzo ryzykowana. Po trzecie pierwsze USG genetyczne, czyli takie, na którym można stwierdzić, że dziecko może mieć jakieś wady, wykonuje się między 11 a 13 tygodniem ciąży. Jest to badanie, które polega na statystycznym oszacowaniu ryzyka wystąpienia wad wrodzonych u płodu, na podstawie jego oceny anatomicznej. Jeśli takie USG wykaże, że jest duże prawdopodobieństwo, że płód ma wady genetyczne, wówczas wykonuje się dodatkowe badania. Między innymi test PAPP-A, amniopunkcję czy beta-HCG. Dopiero wtedy można stwierdzić, czy dziecko faktycznie ma wady, czy nie i rozważyć ewentualną aborcję. Wcześniej nie wykonuje się badań prenatalnych, więc o czym niby ginekolog miałby jej powiedzieć?

SzarookaKocica

Pytam z ciekawości. Wcześniej nie widać nic nawet na usg że dziecko może być chore? Np. Dziwny kształt, jakieś braki organizmu? Oglądam właśnie płody do 12 tygodnia jakieś kształty i cechy to ma...

jankostanko33

Podczas pierwszych Badań USG lekarz sprawdza, czy jest obecna akcja serca, czyli czy ciąża jest żywa, a także mierzy długość crl zarodka, czyli długość od głowy do pupy. Ta wielkość powinna się zgadzać z wiekiem ciaży, ponieważ na tym etapie wszystkie zarodki rozwijają się tak samo i powinny mieć mniej więcej taką samą długość. Dopiero w późniejszym etapie ciąży dziecko rośnie w indywidualnym tempie. W początkowym okresie ciąży ocena anatomiczna nie jest miarodajna.

SzarookaKocica

To musi być strasznie stresujące czekać tyle tygodni żeby mieć pewność że dziecko jest raczej zdrowe.

ananas

To jest bardzo stresujące! Ja za dwa tygodnie idę na usg genetyczne. Trzymajcie kciuki, Anonimowi!

Orava

I dlatego najlepiej nikogo (oprócz partnera) nie informować o ciąży przed pierwszym USG genetycznym. Nie tylko, że te USG może wykazać nieprawidłowości, ale poronienia do tego 12 tygodnia nie należą do rzadkości, więc może lepiej sobie zaoszczędzić dodatkowego stresu?

KorbenDallas

a po co się tak wymądrzasz ?

korka Odpowiedz

Przeszłam w zeszłym roku to samo co ty, mój lekarz też nie widział wad na swoim USG, na szczęście inny zobaczył... I dopiero wtedy, w 13 tygodniu, maszyna ruszyła, bo badań było jeszcze kilka już w Wojewódzkim szpitalu, gdzie pracowała komisja wydająca "pozwolenia" na terminację. Dostałam po 4 tygodniach wszystkie potrzebne dokumenty, ale co z tego... Klauzula sumienia. Od szpitala do szpitala przez całe województwo, aż wreszcie jeden ginekolog dał mi tabletki i kazał zrobić zabieg w domu, a wszystkie papiery od razu podarł. Urodziłam córkę w domu, później szpital. I też wszyscy myślą, że poroniłam...

MalaMi29

LylleMy zgadzam się z Tobą, powinna być to oddzielna specjalizacja czy coś takiego, wtedy istniałby lekarz abortysta i zajmował głównie tym. Tak samo jak są ginekolodzy położnicy, ginekolodzy endokrynolodzy itp.

BydgoskiMajonez

@LylleMy nie powinna istnieć w takiej formie, jak teraz. Gdyby to działało na zasadzie "ja tego nie zrobię, ale tutaj ma pani numer do lekarza, który może się tym zająć", byłoby ok

szrober1 Odpowiedz

Moja kuzynka będąc w ciąży dowiedziała się, że jej dziecko ma zespół Downa, mimo to zdecydowali z mężem, że urodzi dziecko i wychowają je. Urodził się syn, całkowicie zdrowy... Lekarze też mogą się pomylić.

arbuzek

I często się mylą, tylko jakoś ludzie o tym mniej mówią, bo aborcja jest teraz w modzie...

Heppy

Chyba bym zabiła takiego lekarza. Co oni nie robią badań genetycznych ? ...

Hurricana Odpowiedz

Super tylko to wyznanie jest klamstwem. Pierwsze badania prenatalne sa ok.11-14 tyg., a usunac mozna do ok.20.
Termin 12 tyg.jest dla ciaz powstalych w wyniku przestepstwa.
Nie wierze, ze kobieta wykonala nielegalna aborcje, a nie wpadla na informacje, ze moze ja wykonac legalnie.
Kolejne wyznanie, zeby oswajac ludzi z aborcja.

arbuzek

I to jest przerażające, że ludzie bezmyślnie wierzą lekarzom, którzy mogą się mylić, zamiast sami zbadać dobrze temat. Dzieci często rodzą się zdrowe, a poparcie dla aborcji jest coraz bardziej przerażająca...

Xanx Odpowiedz

Popieram decyzję ale nie popieram życia na pokaz, skoro nie chcesz komuś mówić prawdy to nie mów nic a nie kłam

Niezdozummniezle Odpowiedz

Dobrze zrobiłaś, po co dzieciątko miałoby się męczyć. Jest mi dobrze, a ty się trzymaj, to nie była twoja wina, a los tak chciał.

Karina1210 Odpowiedz

Dobrze zrobiłaś :)

Anon19900508 Odpowiedz

Lekarz pewnie nie wiedział do 12 tygodnia o wadach a nikt nie robiłby z ciebie morderczyni (no chyba, że masz taką "wspierającą" rodzinę).

Anonimekkkkkkkjjjjj Odpowiedz

A wiecie, że moja siostrzyczka też miała być bardzo chora? Miała nie przeżyć dwóch godzin po porodzie. Teraz ma 8 lat, jest bardzo rezolutna i uzdolniona, ma wszystkie kończyny i żadnych wad. Zdrowa jak ryba. Cud? Błędna diagnoza? Cokolwiek. Żyje, bo nikt jej nie przekreslil żeby "sobie nie łamać życia opieką nad chorym dzieckiem"

arbuzek

Takich dzieci jest ostatnio dużo, gdzie miały być chore a urodziły się zdrowe. Przerażające, że rodzice tak łatwo wierzą w prognozy lekarzy...

Zobacz więcej komentarzy (5)
Dodaj anonimowe wyznanie