#1fKRt

Kilka lat temu założyłem się z kolegą, że nie zda matury. Nie zdał.
Teraz pracuję u niego w firmie i jestem szczęśliwy, bo mam stabilną pracę i spoko szefa.
Signe90210 Odpowiedz

Przynajmniej masz zapewnione stanowisko! :D

IWannaMore Odpowiedz

A Ty zdałeś?

Tymczasowo

On po zawodówce i zarabia 6tys na rękę.

Jessi Odpowiedz

Co byśmy nie zrobili bez maka..

Lokietek

Tam pracuja studenci

Hyssicara Odpowiedz

A ja się ciągle zastanawiam dlaczego ludzie bez matury wymagają jej od innych? Skoro szef nie ma i jest w stanie udźwignąć firmę, to każdy podrzędny pracownik powinien dać radę.

CzlowiekAnonimowy Odpowiedz

Nie rozumiem, dlaczego niektóre osoby patrzą dziwnie na osoby, które nie mają matury.To nie jest wyznacznik człowieka. Ja zdaję za rok, ale nie załamię się jak nie zdam. Przecież to, czy człowiek umie obliczyć cosinusa, albo zna wszystkie wątki lektur nie czyni go lepszym. Można być mądrym bez tego. I osobiście nie wiem po co takie rzeczy są na maturze, przecież to się nie przyda. Jak ktoś chce wykładać matematykę to pójdzie na takie studia; jak chce umieć wszystkie lektury to sobie je przeczyta. Powinni dawać tam rzeczy, które naprawdę przydadzą się w dorosłym życiu.
Wszyscy jesteśmy równi. I ci, którzy mają maturę, i ci, którzy jej nie mają. Zachowanie świadczy o tym, jakim jesteś człowiekiem, nie wykształcenie.

Przepraszam, musiałam to z siebie wyrzucić.

CzlowiekAnonimowy

Aha, i nie tyczy się to wyznania, bo wyznanie super. Po prostu przy okazji wyrzuciłam to z siebie ;)

Dragomir

Rodzima literatura jest jakimś elementem kulturowym, rzuca pewien zarys na nasze pochodzenie jako narodu. Czytanie książek i umiejętność pisania korelują bezpośrednio z umiejętnościami komunikacyjnymi. Gdyby wypinanie dupy na insta było ważną umiejętnością społeczną, to by było na maturze ale jednak nie jest. Za to znajomość historii (literatura nawiązuje do niej bezpośrednio lub jest wynikiem pewnych trendów, właściwych danej epoce) jednak jest elementem tożsamości narodowej. To czy się czujesz Europejczykiem czy światowcem nie ma znaczenia, czuj się nawet sandałem albo ramą od roweru. Każdy menel spod sklepu jest taki głupio-mądry, tyle że wypicie flaszki jednym chaustem raczej nie jest ważną umiejętnością w życiu. Są jakieś standardy i według nich przeprowadzany jest egzamin dojrzałości.

Dragomir

Poprawiam jedynie swój błąd, pisze się "haust" a nie "chaust". Słownik mi tego nie poprawił a ja chyba nigdy tego nie pisałem, raczej mówiłem...w każdym razie mój błąd, poprawiam.

SokoliWzrok Odpowiedz

W życiu zawodowym liczy się pewność siebie, odporność na stres, gotowość do podjęcia ryzyka, brak strachu przed zmianami. Matura, studia itp. bardzo często nie mają znaczenia.

dewitalizacja

Często, ale nie zawsze. Po biologii chciałabym pracować naukowo w laboratorium, a do takiej pracy potrzebne jest wykształcenie - trzeba wiedzieć jak obchodzić się z mikroskopem, urządzeniami, które coś mierzą. Do takiej pracy nie można wziąć byle kogo z ulicy.

SokoliWzrok

Owszem, są czasem zawody, do których potrzebne jest specjalistyczne wykształcenie. Ale ilu jest ludzi po szkole średniej, czy po socjologii zdanej na trójach, na wyższej szkole robienia hałasu, którzy mają wygodną i dobrze płatną pracę.

dewitalizacja

Jeśli ktoś nie chce się uczyć, nie ma sensu iść na studia. Natomiast faktem jest, że będąc w liceum jest duży nacisk na pójście na studia zarówno ze strony szkoły, jak i rodziców, stąd duża część społeczeństwa ma wykształcenie, które nie przydaje im się w pracy, jaką wykonują.

SokoliWzrok

Tylko często te niebieskie ptaszki chcące sobie przedłużyć dzieciństwo, lepiej sobie radzą, niż ci ze świetnymi ocenami na studiach.

dewitalizacja

Jeśli ktoś ze świetnymi ocenami nie robił nic w kierunku tego, by rozwijać się dalej naukowo, to po skończeniu studiów będzie w takiej samej sytuacji jak ktoś, kto leciał na trójach. W tym czasie tamte osoby mogły pracować, chodzić na jakieś kursy, udzielać się towarzysko, przez co ich oceny na studiach były gorsze, ale zdobyte doświadczenie i znajomości zaprocentowały i teraz są w lepszej sytuacji na rynku pracy niż kujon.

Avangarda88 Odpowiedz

<3
kolejny dowod na to ze matura nei jest potrzebna

JamesWalker Odpowiedz

Parafrazując klasyka: Nie matura, a chęć szczera zrobi z ciebie ofi...milionera XD

Dodaj anonimowe wyznanie