#1V8YW

Lekcja religii. Pierwsza w tym roku z nowym księdzem. Gdy tylko poznaliśmy jego imię i nazwisko, szukaliśmy go na Facebooku. I znaleźliśmy.
Powiadam wam, w życiu przystojniejszego księdza nie widziałam.
Od razu po szkole poszła informacja, jaki to nowy ksiądz Łukasz będzie młody, przystojny i wspaniały. Zanim jeszcze się pojawił, w naszej szkole miał kilka zakochanych w nim po uszy młodych dam.

Lekcja rozpoczęta. Ksiądz wchodzi. Gadka - szmatka, nic nadzwyczajnego. Nagle do klasy wchodzi siedmiu chłopaków z klas trzecich.
- Szczęść Boże, proszę księdza
.
- Szczęść Boże, chłopcy. Co was tu sprowadza?
Cała ich siódemka zaczęła się dziwnie uśmiechać.
- Wie ksiądz, że jest już spora grupka dziewczyn oszołomionych urodą księdza?

Wszyscy w klasie zaczęli się śmiać. Ksiądz Łukasz tak się patrzy na chłopaków, a po chwili mówi:
- Widzę, że nie tylko dziewczyn.

Ksiądz Łukasz - król ciętej riposty, cesarz dowcipu i jeden z najbardziej wyluzowanych ludzi, jacy chodzą po tym świecie. :) Młodzi bardzo go lubią. Tylko te stare moherki chcą go usunąć z parafii, bo nie podoba im się jego styl bycia. Jak dla nich, ma zbyt nowoczesne metody jak na księdza. :D
monzStanu Odpowiedz

gratulacje:D no to się módlcie za chłopa, żeby pod wpływem zawistnych ludzi, nie wywalili, albo zniechęcili do kapłaństwa:D

Dodaj anonimowe wyznanie