Mój chłopak jakiś czas temu miał ochotę na miłą, relaksacyjną kąpiel. Nalał całą wannę gorącej wody, dolał płynu, zamieszał i zastanawiał się, czemu się nie chce pienić. Dopiero po chwili zrozumiał, że wlał do wody domestos, a nie płyn do kąpieli.
Nie wiem jak pomylił butelki, ale przynajmniej zauważył to, zanim wszedł do wody.
Dodaj anonimowe wyznanie
Wszystko fajnie ale jakim cudem nie poczuł? Przecież domestos śmierdzi niemiłosiernie!
Przecież domestos pachnie xd
Domestos pięknie pachnie ;-;
1. Domestos capi niemiłosiernie.
2. Domestos ma zupełnie niecywilną nakrętkę z blokada odkręcenia przez dzieci. Żaden grzeczny płyn kąpielowy nie ma takiej nakrętki.
Diagnoza: kolejna bujda.
Chyba że np. miałby dwa płyny (już odkręcone!) w pobliżu wanny, byłby bardzo zmęczony, nie po ten by sięgnął i nawet by nie popatrzył. Tylko raczej nikt normalny nie trzyma Domestosu "już odkręconego".
a może chciał robił dwie rzeczy jednocześnie- mył toaletę i napełniał wanne