Razem z moim chłopakiem pojechaliśmy samochodem na miejsce postojowe w lesie, żeby spędzić czas w spokoju, bez ludzi. Po jakimś czasie mówi do mnie, że musi iść na stronę (odcedzić kartofelki), na co odpowiedziałam, że też tak zrobię, ale oczywiście poszliśmy w różne krzaki. Robię swoje i patrzę, mam te dni. W głowie od razu stres, że on pomyśli, że jestem obrzydliwa, zwłaszcza że nie miałam nic ze sobą, czym mogłabym "zatamować" krwotok. Kiedy wróciliśmy do auta, zebrałam się na odwagę i powiedziałam mu o całej sytuacji, a to, co od niego usłyszałam, roztopiło mi serce. Powiedział, że nic się nie stało, że możemy podjechać do apteki i do sklepu, jeśli na coś mam ochotę. Później się dopytywał, jak może mi poprawić humor i na co mam zazwyczaj zachcianki, żeby w przyszłości umilić mi te dni. Kocham mojego chłopaka i nie mogłam trafić na nikogo lepszego.
Dodaj anonimowe wyznanie
Masz normalnego chłopaka. Gratuluję. To zdarza się rzadziej, niż moim zdaniem powinno.
Raczej odwiózłby do domu, bo okres to temat tabu, a kupno podpasek jest dziwne. A tutaj proszę, normalne wsparcie od chłopaka.
To miło wiedzieć że i ja jestem normalny, bo też kupiłem podpaski przyjaciółce :)
Mój pierwszy chłopak OBRAZIŁ SIĘ NA MNIE o to, że miałam okres 😂 bardzo mnie wtedy namawiał na pierwszy raz, ja próbowałam to odwlec, więc serio mając okres dość chętnie o tym wspomniałam myśląc że to załatwi sprawę. Załatwiło, chociaż nie do końca tak jak myślałam. Na wrzeszczał na mnie że zrobiłam to specjalnie, żeby znowu mu odmówić 😂
Myślę, że w dzisiejszych czasach okres to już nie jest taki temat tabu, żeby obawiać się ostracyzmu
Masz na myśli ten czas gdy kobieta jest nieczysta i powinno się jej unikać?
upadlygzyms Nie interesuje mnie twoje żydowskie pochodzenie
Hinduskie dziecko drogie. Moje korzenie, dość dalekie wprawdzie, sięgają Indii a nie Bliskiego Wschodu.
Cygan? To powinien być "przeżuty gruz".
I co Dragomir? Lepiej się teraz poczułeś?
Kiedy to pisałem też się nie czułem źle. Taka tylko docinka, nic osobistego. Jakos Cyganów nie lubię, tak jak wszyscy inni na świecie - stereotyp Cygana to jedyna rzecz, na jaką Cyganie sobie uczciwie zapracowali. Ale luzik, jako osobę mogę lubić każdego kto jest w porządku. Tylko do ogółu społeczności cygańskiej mam rezerwę. Niczego to nie zmienia w Twoim życiu, więc możesz co najmniej tak samo dobrze się czuć.
A tak w ogóle to nie jestem rasistą.
Ten rodzaj buty czy arogancji i poczucia wyższości wynikającego wyłącznie z faktu, że urodziło się w konkretnym miejscu, wydaje mi się być znajomy. Czy to możliwe Dragomir, że żyjesz bądź przez dłuższy czas żyłeś w Niemczech?
Tak, żyję w Niemczech, ale zapewniam, że w narodzie ukraińskim jest dużo więcej nacjonalistycznych zapędów niż w Niemczech. W Niemczech to Turcy się obnoszą z narodowością bardziej niż Niemcy. I śniadzi też, i ani myślą się dostosować, tylko euro dobre, reszta nie. Nir, nie jestem butny, szanuję ludzi którzy sami szanują innych. Nawet z Cyganami mógłbym się przyjaźnić, jeśliby byli do mnie w porządku. Kocham kobietę nieeuropejskiego pochodzenia. Naprawdę, nie wmówisz mi rasizmu kolego.
Nie mam najmniejszej potrzeby wmawiania ci czegokolwiek. Po prostu rozpoznałem znajomy mi sposób argumentacji. To wszystko.
Nie tylko w Niemczech ludzie odruchowo mocniej przyciskają ręką kieszeń lub torbę z portfelem, dokumentami i telefonem na widok Cyganów. Wszędzie w krajach europejskich przynajmniej jest tak samo, więc widocznie Twoi pobratymcy po kądzieli nieźle musieli się napracować na opinię całej grupy. Podobnie jak na widok ubranego w prześcieradła brodatego abdullaha w centrum miasta w Niemczech czy gdziekolwiek indziej ludzie czują się nieswojo. Po prostu te stereotypy mają swoje realne uzasadnienie i nie ma się co obrażać na fakty.
Uciekaj od typa. To jakiś poieb, psychopata. Zawsze was ciągnie do takich dziwaków. Normalny facet jakby się dowiedział że masz te dni to by cię wyśmiał i zostawił w tym lesie. Później opisałby wszystko w internecie i do końca życia byłabyś już sama. Zostalabys starą panną i miala 182 koty.
Normalny mężczyzna się tak nie zachowuje jak ten twój pseudo goguś, pewnie jest cieplutki i woli chlopcow.
Ale, że to jest takie dziwne, że ma się okres i rezygnuje z baraszkowania? Dziwnych facetów w życiu poznawałyście skoro takie zachowanie tak was zaskakuje.
Chodzi tu o dojrzałe podejście chłopaka. Zakładając że muszą pojechać w ustronne miejsce w lesie żeby pobyć sami sugeruje młody jeszcze wiek, że nie mieszkają sami. Może z rodzicami, może na jakiejś stancji z innymi lokatorami. W młodym wieku nie każdy potrafi wykazać się takim zrozumieniem dla swojej kobiety, zwłaszcza jeśli byłby typowym Sebkiem w BMW.
No po prostu normalny typ. Nie wyobrażam sobie jak dorosły, normalny chop mógł by zrobić z tego powodu jakąś scenę albo mieć foha.