#HHa28
Część na pewno tak, ja byłem. Sposób, w jaki się dowiedziałem, był wręcz śmieszny.
Imprezka u kumpli, piwko, pizza i męskie pogaduchy. Nagle gospodarz wybiega pijany z łazienki z telefonem. Podchodzi do mnie z grobową twarzą i pokazuje mi stronę dla dorosłych, a na niej film – moja dziewczyna robiła to ze swoim byłym w naszym łożu. Zainteresował mnie napis w rogu LIVE. Wpadłem na idiotyczny pomysł...
Dalej potoczyło się tak, zakradliśmy się w sześciu do mnie i wbiegliśmy do pokoju. Jej były przeprosił, powiedział, że ona mówiła, że zerwałem z nią (dom był mój, więc i tak wyszło dziwnie mu się tłumaczyć). Puściłem gościa, bo co on zrobił? Ona się wyniosła tego samego dnia.
Mieszka teraz z mamą i chce wrócić do mnie, lecz nie można wejść dwa razy do tej samej rzeki. Moi kumple za to obserwują jej live'y, bo są dość często podobno ;)
Ona dostaje pieniądze za te live? Inaczej nie rozumiem po co udostępniać aż tak intymne sprawy. Po drugie takie live są nudne. Dziewczyny leżą lub uprawiają leniwy seks albo siedzą przed kamerą i rozmawiają z gołymi cyckami. Mnie tam to nudzi i skoro już mam się podniecić nie mając nikogo obok to wole, żeby była jakaś akcja.
Ja rozumiem chociaż dla mnie nadal to złe. To bardzo łatwe pieniądze. Atencja. Niektórych takie udostępnianie tego podnieca. Ktoś robi coś przed kamerą a druga osoba na to patrzy lub robi to samo. Była tutaj taka historia.
Dostają;) Czytałem kiedyś chyba na Joe monster że z tego jest lepsza kasa niż ze zwykłych filmów porno.
sam sobie odpowiadasz?
albo kasa, albo zapedy ekshibicjonistyczne, pewnie jedno i drugie
Wiem że zdrada jest tematem tego wyznania, ale zaciekawiło mnie coś innego. Czy twój kolega siedział w łazience i oglądał porno, kiedy reszta kolegów siedziała w pokoju obok? Kto normalny ogląda porno, kiedy jest u kogoś w toalecie lub u siebie mając gości? Obrzydliwe zachowanie.
sa tacy, co spiac we wspolnym pokoju potrafia uprawiac seks, to dopiero obrzydliwe
Źle używasz przysłowia z rzeką. W oryginale chodzi o to, że rzeka ciągle płynie i się zmienia. Jak wejdziesz do niej każdy kolejny raz to jesteś w innej sytuacji niż za wcześniejszym razem.
Chyba właśnie mu o to chodziło. Ze nie można już wrócić do tego co było, gdyby po takim czymś się zeszli to byłby zupełnie inny związek.
Jaki to był ten idiotyczny pomysł? Wejście do pokoju?
Mi 'facet' powiedział po zerwaniu, że mnie zdradził rok wcześniej (jak już kilka miesięcy byliśmy razem)... ehh, tyle zmarnowanego czasu. Jakbym wtedy wiedziała, to już wtedy nasz związek by się skończył :/
Bądź wredny, pogadaj z jej matką na temat jej "pokazów" xD
o toto nalezy sie
Dziwne, że jeszcze nikt nie zapytał o namiary na stronkę z jej live'ami 😈
Że dla kolegi? ;)
Imprezka u kumpli, później "dom był mój"? To jak w końcu?
Autor był na impezce u kogoś innego, a pod jego nieobecność żona go.zdradzała u nich w domu 👍
Co Ty czytać nie umiesz czy jak
dasz linka?
Nie da, bo to bujda dla plusów i marszczyfredów.
kolega pyta?
A ja sądziłem, że poszliście "uatrakcyjnić" live'a gang bangiem
Chyba przedawkowałeś pomarańczowego huba albo czerwonego tuba.
Nic tobie do tego przyjacielu ;-)