Całe życie miałam problemy ze snem i nic nie pomagało, nawet tabletki nasenne, mój organizm po prostu na nie nie reagował. A jeśli napiłam się kawy albo czegokolwiek, co miało w sobie kofeinę lub coś innego o działaniu pobudzającym, to i do pięciu dni z rzędu nie udawało mi się oka zmrużyć. Aż pewnego dnia postanowiłam sama siebie oszukać. Wmówiłam sobie, że mleko czekoladowe prosto z lodówki jest jak sen w płynie i jak wypiję je, to na pewno zasnę.
Minęło ponad 10 lat, a to nadal na mnie działa (o dziwo, zwykłe mleko nie).
Siła umysłu jest naprawdę niesamowita.
Dodaj anonimowe wyznanie
Zgadzam się. Siła umysłu jest niezastąpiona. Spokojnie zasypiam z realnymi wyobrażeniami apokalipscy świata.
Muszę to wypróbować! :D
Kakao zawiera kofeinę...
No i autorka już nigdy nie zaśnie
To nie siła umysłu.
Za każdym razem jak piłam kakao przed snem padałam w, minute albo mniej. To po prostu magia kakaa.
"Kakao" się nie odmienia
Ma bezsenność polecam wszystkim ciężka fizyczna pracę. Po kilkunastu godzinach spędzonych na inwentaryzacji odrazu się zasypia. Polecam
Licz oddechy. Ale do 2 max. Jeden, dwa. Jeden, dwa. Poleca Mentalista