#1CauE

Jestem samodzielną mamą dwójki przedszkolaków. Ich tata odebrał sobie życie. Ogromnie to przeżyłam. Teraz bardzo staram się być jak najlepszym rodzicem. Ciągle czytam o tym, jak wzmacniać poczucie własnej wartości u dzieci, jak nauczyć je radzić sobie z emocjami, ja dać im siłę i wiarę w siebie, pomagam realizować ich zainteresowania... Po prostu robię wszystko, żeby wiedzieli, że są wspaniałymi ludźmi, że są kochani i że ich szczęście nie zależy od zdania innych.

Ostatnio coraz częściej myślę, że gdyby ich tata żył, nie byłabym takim dobrym rodzicem, nie starałabym się aż tak bardzo... Smutne, ale swoją śmiercią sprawił, że ja jestem lepszym człowiekiem.
Co nie zmienia faktu, że codziennie za nim tęsknię.
Uzytkownik404 Odpowiedz

"swoim samobójstwem sprawił, że ja jestem lepszym człowiekiem"
Ty juz byłaś tym lepszym czlowiekiem, gotowym do poswięceń, jesli zajdzie taka potrzeba. Po prostu teraz jestes mocniej obciążona (bo sama spełniasz role dwójki rodziców) i bardziej odczuwasz wagę obowiazków które na Tobie ciaza

Uzytkownik404

Przepraszam za te ubytki w polskich znakach. Ostatnio więcej piszę po angielsku i klawiatura mi się wściekła 🙄

karlitoska

Uzytkownik404 ubytki w polskich znakach nie sa takie ważne jak to, że napisałaś ładny komentarz :)

Uzytkownik404

Dzięki 😊

karlitoska Odpowiedz

Pewnie, gdyby ich tata żył, to nie musiałabyś się starać za dwóch. Gdybanie się w życiu nie liczyć. Zostałaś postawiona w trudnej sytuacji i dajesz z siebie wszystko. Tylko to ma znaczenie. Powodzenia autorko :)

Dragomir Odpowiedz

Jesteś wspaniałą mamą i to niezależnie od okoliczności.

Dodaj anonimowe wyznanie