Zawsze jak mam wejść komuś na ledwo umytą podłogę (sklep, szpital, galeria, klatka schodowa – gdziekolwiek) jest mi strasznie głupio. Ktoś się męczy, robiąc swoje, a ja niszczą efekt jego pracy. Niby nic nie mogę zrobić, bo nie da się tego miejsca minąć, ale i tak głupio.
Ostatnio po zobaczeniu mokrej podłogi na klatce zdjęłam buty i poleciałam do domu w skarpetkach. Mina pani sprzątającej – bezcenna.
Dodaj anonimowe wyznanie
Wystarczy przejść pod samą ścianą żeby nie nasadzić śladów na środku. Pani sprzątające wie że miejsce jest uczęszczane i co jakiś czas poprawia.
Butów co prawda nigdy nie zdjąłem, ale mam tak samo. Staram się wtedy skakać na już wyschnięte miejsca, o ile takie są.
też tak czasem robię w akademiku
Ile Ty już lat studiujesz? Doktorat już chyba masz spokojnie.
@SokoliWzrok zacząłem w październiku 2016, skończyłem inżyniera jakieś dwa lata temu. Zacząłem drugi stopień, ale specjalnie wziąłem dziekankę aby nadal mieć zniżki i móc mieszkać w akademiku, bo tytuł magistra nie jest mi potrzebny :v
No spoko.
Bylam w polskim akademiku tylko raz i nie wiem jak możesz tak życ tyle lat.
Kuzyn z Ameryki odwiedził mnie w akademiku, gdy przebywał w Polsce. Nie miał złego zdania o tym, że tak powiem, przybytku. Mieszkałam w pokoju z koleżanką, a łazienka była na 2 takie pokoje. Gdy poprosiłam go o porównanie polskich i amerykańskich akademików, zadziwił mnie. Powiedział, że polskie lepsze, bo w amerykańskich pewnie jest jedna łazienka na piętro. On nie mieszkał w akademiku, tylko odwiedzał tam znajomych. Nie uważam, żeby polskie akademiki były jakieś złe. Zasmuciło mnie tylko to, że w wieku 19 lat byłam przez niego podejrzewana o bycie- za przeproszeniem- lafiryndą, bo on nie znał żadnej osoby, która by mieszkała w akademiku i nie zachowywała się tak. Powiedziałam, że Polska to nie Ameryka.
Akademiki w Gdańsku mają jedna łazienkę
tez tak mam, zawsze mi glupio i chodze brzezkiem :)
Milo 😊 szacunek do drugiego czlowieka, to nie glupia rzecz ✌️
Ci, którzy przechodzą bez problemu to psychopaci.
Mnie też to prześladuje!
Ciekawe czasy nastały, że szacunek do ludzkiej pracy jest krępujący...