Mnie zawsze zastanawia fakt, dlaczego niektórzy mężczyźni się ekscytują umiejętnością robienia szpagatu. Zawsze jak jakoś na imprezie to wyjdzie, że umiem, to od razu zyskuję szacun od mężczyzn, ale nie umiem tego sobie zobrazować. Że niby oni myślą, że cały stosunek bedę mieć tak szeroko nogi rozłożone? Bez sensu, przecież w pewnym momencie nogi mi zaczną więdnąć, a i nacisk ich ciała może być bolesny dla moich pachwin.
Syfer
Wydaje mi się, ze to może być ewolucyjne, np. ułatwia rodzenie. Wiele męskich zainteresowań można tak wyprowadzić
Dragomir
Świadczy o elastyczności, gibkosci więc kojarzy się z lepszym jakościowo sensem oraz sprawną partnerką. A nie żadna tam ewolucja.
Benet
Sama poza szpagatu i to jak układają się wtedy pośladki jest bardzo podniecająca. Nie musisz tkwić w szpagacie przez cały stosunek. Nikt tego od ciebie nie wymaga.
Gdy ja widzę elastyczną, gibką, zdrową kobietę w szpagacie to jest dla mnie top1 w towarzystwie ;)
Midwiffe
Syfer - raczej utrudnia przy porodzie :) silne mięśnie krocza mogą być dość trudną przeszkodą porodową. Często panie które trenują (baletnice np) mają tak napięte krocza, że jest problem z wyrzynaniem główki. Oczywiście to nie znaczy że całkowicie to wyklucza z porodu drogami natury.
Dragomir
Tego nie wiem, bo siła mięśni plus elastyczność oznacza ich sprawność, więc jeśli anatomia pozostałych struktur jest OK i ciąża jest normalna to raczej umiejętność szpagatu nie przeszkodzi przebiegowi porodu.
Ale nauczylas sie w koncu? Najwazniejszego jak zwykle nie ma :D
Doceni to
Z pewnością ! 😉
Przeczytałam Despacito 😅
Chyba loda ;P
"-Synu, spróbuj zjeść danonka bez łyżeczki.
-Czemu tato?
-Twoja dziewczyna ci kiedyś za to podziękuje."
Tak mi się skojarzyło.
Mnie zawsze zastanawia fakt, dlaczego niektórzy mężczyźni się ekscytują umiejętnością robienia szpagatu. Zawsze jak jakoś na imprezie to wyjdzie, że umiem, to od razu zyskuję szacun od mężczyzn, ale nie umiem tego sobie zobrazować. Że niby oni myślą, że cały stosunek bedę mieć tak szeroko nogi rozłożone? Bez sensu, przecież w pewnym momencie nogi mi zaczną więdnąć, a i nacisk ich ciała może być bolesny dla moich pachwin.
Wydaje mi się, ze to może być ewolucyjne, np. ułatwia rodzenie. Wiele męskich zainteresowań można tak wyprowadzić
Świadczy o elastyczności, gibkosci więc kojarzy się z lepszym jakościowo sensem oraz sprawną partnerką. A nie żadna tam ewolucja.
Sama poza szpagatu i to jak układają się wtedy pośladki jest bardzo podniecająca. Nie musisz tkwić w szpagacie przez cały stosunek. Nikt tego od ciebie nie wymaga.
Gdy ja widzę elastyczną, gibką, zdrową kobietę w szpagacie to jest dla mnie top1 w towarzystwie ;)
Syfer - raczej utrudnia przy porodzie :) silne mięśnie krocza mogą być dość trudną przeszkodą porodową. Często panie które trenują (baletnice np) mają tak napięte krocza, że jest problem z wyrzynaniem główki. Oczywiście to nie znaczy że całkowicie to wyklucza z porodu drogami natury.
Tego nie wiem, bo siła mięśni plus elastyczność oznacza ich sprawność, więc jeśli anatomia pozostałych struktur jest OK i ciąża jest normalna to raczej umiejętność szpagatu nie przeszkodzi przebiegowi porodu.
Gdzie ja wtedy byłem?? ;(
Widzisz, mogła się z tobą skontaktować, nie musiałaby czekać na chłopaka :D
Z chłopcami:P
W pierdlu.
Kamasutra dla zaawansowanych czeka :D
A co dalej? Masz chłopaka, zostałaś tancerką/gimnastyczką ,a może jesteś sama i nadal tego szpagatu nie umiesz zrobić.
W wieku 7 lat myślałaś o rozkładaniu nóg przed facetami? Mało wiarygodne...
Mi starszy brat mówił żebym jogobellę bez łyżeczki jadł i, że w przyszłości dziewczyna będzie mi za to wdzięczna ^^
A teraz lesbijka jesteś