#mdJBN

Jako 12-letnie dziecko myślałam, że kobiety mają pokarm w piersiach niezależnie od tego, czy są w ciąży, czy też nie. Zatem kazałam mojej młodszej o 4 lata kuzynce ssać piersi, po czym pytałam się jej, czy leci mleko.

Fuj...
WiemOKotachWszystko Odpowiedz

Nie martw się, niektórzy nawet dorośli wciąż myślą, że krowy mają mleko cały czas :)

Megg16

Potwierdzam, jestem dorosła, aż do teraz tak myślałam. Albo raczej, nigdy się nad tym nie zastanawiałam i nie przyszło mi do głowy, że jest inaczej. Aż sama jestem teraz ciekawa, czy gdybym się nad tym jednak zastanowiła, to tknęłoby mnie czy zawsze, czy jednak nie.

WiemOKotachWszystko

Osobiście nie jestem weganką, ale zawsze uważałam przemysł mleczny za trochę przerażajacy. Zawsze w reklamach krówki pasą się na łące, pani na wsi z uśmiechem doi prosto do wiadra, i tak się wydaje to nawet naturalne, normalny napój, a jak się zastanowić to jednak trzeba tą krówkę zapłodnić (w zakładach jest to robione już sztucznie nikt nie używa byków), potem zabrać od razu cielaka na mięso, żeby móc zabierać pokarm wytwarzany jednak dla niego, a następnie sztucznie ile się da przedłużać laktację. Wiadomo, że reklamy i ogólnie przemysł dotyczący zwierząt hodowlanych nigdy nie pokaże jak realnie wszystko wygląda, ale zawsze produkcja mleka wydawała mi się dużo bardziej okrutna niż po prostu zabijanie na mięso.

ZnowuZapomneHaslo

Wiem na pewno że 3 lata od ostatniego wycielenia daje mleko, słyszałem o 9, ale coś mi się w to nie chce wierzyć

WiemOKotachWszystko

ZnowuZapomneHaslo No tak średnio kilka lat można szcztucznie podtrzymac laktację, jak u człowieka.

dodworemyslen Odpowiedz

Ja jak miałem z 6 lat to usłyszałem o przecinaniu pępowiny i myślałem, że to chodzi o przecinaniu jakiejś rureczki w piersiach, gdy matka przestaje nimi karmić, żeby już więcej mleka nie leciało. Nie sprawdziłem tej teorii rozcinając kuzynce piersi ;)

RudaWariatka Odpowiedz

Nalej mleka na co czekasz orzech kakao bierzcie wszyscy śmiało XDDD wiem wiem to nie z dupy nie z pietruchy

Dodaj anonimowe wyznanie