#kcINC
Robię tak, ponieważ jest mi wygodniej. Istnieje taki stereotyp, że mężczyźni sikają zawsze na stojąco i jak mężczyzna sika na siedząco, to w jakiś magiczny sposób jest mniej „męski”.
Robię tak, ponieważ jest mi wygodniej. Istnieje taki stereotyp, że mężczyźni sikają zawsze na stojąco i jak mężczyzna sika na siedząco, to w jakiś magiczny sposób jest mniej „męski”.
Też sikam na siedząco i grając z kolegą na Discordzie tak nam rozmowa zeszła że wyszło że on też tak robi więc nie czuj się wyjątkowy bo takich facetów jest pełno tylko nie każdy się umie przyznać 😂😂
Ej ale... To się trzeba do takich rzeczy przyznawać? Jesteście sami w tej łazience, to sikajcie jak wam się podoba! Nie wyobrażam sobie, żeby kogokolwiek obchodziło jak kto np. wkłada tampon, na stojąco, na małysza, siedząc na toalecie, z nogą na wannie.... Po co się tym interesować, gadać o tym jak kto sika.
No tak, ale czasem jak są luźne pogawędki ze znajomymi to się schodzi na takie tematy 😛
Również jako facet sikam na siedząco, bo mi się potem łazienki z moczu nie chce czyścić.
Też sikam na siedząc
Z tego co słyszałam, sikanie na siedząco u facetów jest dobre dla prostaty ;) głupie stereotypy, ludzie w to wierzą. Dbanie o swoje zdrowie jest bardziej męskie, niż zastanawianie się kto jak sika
Z tego co slyszalem, to kobiety sikaja pochwa. Wielu ludzi w to wierzy.
Regularne wyproznianie ma duze znaczenie dla prostaty. Nie chodzi jednak o mocz.
Wiem, że tu nie chodzi o mocz. Chodziło o pozycję na siedząco, myślałam że wyraziłam się wystarczająco jasno.
No i spoko. Sikanie na stojąco jest wygodne, gdy nie ma się dostępu do toalety/czystej toalety, ale u siebie/u znajomych? Łatwiej utrzymać czystość w ten sposób. Zazdroszczę opcji 😂
Też tak robię, ale jedynie u siebie w domu/w miejscach, w których nie muszę się martwić o czystość deski. Jest to po prostu wygodniejsze, bo wbrew pozorom(tu głównie informacja dla kobiet) sikanie na stojąco nie jest takie łatwe. Praktycznie zawsze strumień odwali jakieś dzikie tańce, co kończy się brudną deską, podłogą a czasem i ścianą. W pisuarach nie ma takiego problemu, bo są dużo wyżej, ale w przypadku toalety, tym bardziej dla ponad 190 centymetrowego typa obszar "sprayowania" potrafi być dużym problemem. Nie mówiąc już o porannym wzwodzie, który właściwie kompletnie uniemożliwia sikanie na stojąco.
Tak wygodniej
Też tak sikam, żeby nie usyfić kibla
Jak się facet wyprowadza od mamusi na swoje co sam musi sprzątać, to sika na siedząco żeby nie chlapalo po całej desce
Słyszałam że to nawet zdrowsze :)