#kCT5z
Ja wiem, że to było mało rozsądne, ale z tego wszystkiego poszedłem się napić. Tak po prostu, a że piję bardzo rzadko, to mam słabą głowę. Dość szybko się upiłem, ale nie na tyle, żeby całkiem urwał mi się film. To popołudnie i wieczór pamiętam jak przez mgłę, ale pamiętam.
Nie, nie zrobiłem nic głupiego jak np. tatuaż po pijaku, czy coś. Ja poszedłem zagrać w Lotto! Nie wiem czemu, ot, taki miałem kaprys. Kiedyś grałem od czasu do czasu, ale że nigdy nic nie wygrałem (zupełnie nic, nawet złotówki), to w końcu dałem sobie spokój. Tym razem z jakiegoś powodu postanowiłem do tego wrócić.
Wygrałem trochę ponad 3 tysiące (całe szczęście, że nie zgubiłem gdzieś kuponu). Wiem, że to nie jest jakaś ogromną suma, ale dla bezrobotnego to już nieźle :) No i teraz mi nie żal tego, co przepiłem, bo się zwróciło, i to z nawiązką! Chyba powinienem częściej grać po pijaku!
Na kaca najlepsza praca.
No to autor ma przesrane
Podaj liczby. Stawiam flaszkę 😁
Jeżeli zależało Ci na pracy, to powinieneś pracować tak by szefostwo chciało byś dalej tam pracował. Jeżeli nie zależało, to trzeba było szukać sobie innej.
Wal konia, pij whiskey i ruchaj, kradnij krokodyle, szczaj do zlewu w pracy w pomieszczeniu socjalnym, wkładaj zapałki kolegom z pracy w szafki z ubraniami i podpierdalaj im papierosy, mleko z lodówki i kawę. I nie zapominaj o cukrze. Jak postawią jakieś jogurty czy serki to też bierz. Napoje, cukierki. Ale sam nic nie noś do roboty. Niech cię dokarmiają. Ja tak robię, i stać mnie na wszystko.
Twoi rodzice muszą się nieźle namęczyć z Tobą
@eszeweria
Masz wygoloną?
@Oswiecony strzelam w 12 lat? Nie obrażając 12latków
@Bulwaogrodowa
Dwunastolatkowie ze swoim humorem dostają tu plusy, słonko ;*