Dziecko nie chce czegoś jeść, więc by je zachęcić najpierw samemu próbujesz, pokazując mu, że to nie takie złe. Normalka, nie?
Tylko że ja ostatnio byłam na tyle zmęczona, że kiedy mój pies wypluł jakiś przysmak, mechanicznie wzięłam go do ust i zaczęłam przeżuwać, żeby mu pokazać, że to zjadliwe.
Uprzedzam pytania: czasem psoe przysmaki są ok. Cholernie twarde, trochę słone i mają taki dziwny posmak, niby mięsny, ale nie do końca
AmziToIzma
Ja zawsze udawałam, że jem, mlaskałam przy tym i mówiłam "mniam mniam, pychota, zjedz!", podstawiałam psu pod nos, to co mi zostało z niby-odgryzienia, a on... Jadł ze smakiem xD.
Ookami
Mój pies najchętniej by jadł cudze posiłki, więc czasem udaję że wyjadam mu z miski żeby go zainteresować
PodrapCyce
Okami moj tato czesto gotuje dla psa, a pies jak pies ze śmieci zeżre a z miski to tak średnio, to czasem bierze tą miskę na stół i udaje że je, a potem się z nim dzieli, heh, to wpiernicza aż mu się uszy trzęsą
Ja aby mój coś spróbował jak nie chce lub zjadł biorę łyżeczkę i zaczynam karmić a jak nie chce to zaczynam udawać samolocik cóż mimo że się na mnie wtedy dziwnie patrzy to otwiera buzię i psiak zjada takim oto sposobem cała zawartość swojej miski(: Gorzej jak już nie chce to drapie mnie w rękę i piszczy eh wtedy wystawiam mu dłoń a ten wypluwa zadowolony i idzie się położyć :/
Moje nie chce pić alkoholu. Co mu się napokazywałem, a ono dalej nie.
Też tak robię z psem. Czasem działa....
Uprzedzam pytania: czasem psoe przysmaki są ok. Cholernie twarde, trochę słone i mają taki dziwny posmak, niby mięsny, ale nie do końca
Ja zawsze udawałam, że jem, mlaskałam przy tym i mówiłam "mniam mniam, pychota, zjedz!", podstawiałam psu pod nos, to co mi zostało z niby-odgryzienia, a on... Jadł ze smakiem xD.
Mój pies najchętniej by jadł cudze posiłki, więc czasem udaję że wyjadam mu z miski żeby go zainteresować
Okami moj tato czesto gotuje dla psa, a pies jak pies ze śmieci zeżre a z miski to tak średnio, to czasem bierze tą miskę na stół i udaje że je, a potem się z nim dzieli, heh, to wpiernicza aż mu się uszy trzęsą
Ale wiesz, ze pies może kupę, swoje jaja i wszystko inne ... ?
Ja aby mój coś spróbował jak nie chce lub zjadł biorę łyżeczkę i zaczynam karmić a jak nie chce to zaczynam udawać samolocik cóż mimo że się na mnie wtedy dziwnie patrzy to otwiera buzię i psiak zjada takim oto sposobem cała zawartość swojej miski(: Gorzej jak już nie chce to drapie mnie w rękę i piszczy eh wtedy wystawiam mu dłoń a ten wypluwa zadowolony i idzie się położyć :/
A jak ja wino mojemu dziecko pokazuje, to nadal nie chce.
🤮🤮🤮🤮🤮🤮