W liceum miałam bardzo, ale to bardzo irytującego nauczyciela. Nie dość, że złośliwa menda, cham i prostak, to jeszcze uważał się za nie wiadomo jak dobrego w nauczaniu. Za każdym razem, gdy mnie wkurzył, zapisywałam sobie jedną stronę A5 lewą ręką. Tak oto dzięki panu mendzie dziś jestem oburęczna.
Na koniec liceum zaniosłam mu te wszystkie zeszyty i wyjaśniłam, o co z nimi chodzi. Minę miał cudowną, a ja podobno jestem legendą wśród nauczycieli.
Dodaj anonimowe wyznanie
To miała być jakaś zemsta, czy co? Nie zrozumiałam jej.
Autorka pewnie chciała odreagowac, a na koniec szkoly pokazala mu jak bardzo irytujacy jest
A to nie chodziło o to, że zapiski lewą ręką były nieczytelne?
A może po prostu ją to odstresowywało? Ja tak czasami robię, jak mi się nudzi na wykładach, bo jako, że w ogóle nie umiem pisać lewą ręką, to muszę się na tym bardzo skupić i zapominam, że mi się nudzi :D
Przyznam, że nie załapałam: Nauczyciel Cię wkurzał więc postanowiłaś... utrudnić sobie życie jeszcze bardziej? Chyba że lubiłaś pisać lewą ręką i to była taka odskocznia. Co pisałaś: notatki z lekcji czy po szkole inne rzeczy? Wyjaśnisz proszę? Jestem ciekawa wnioskowania, które doprowadziło Cię to tej metody.
Coś mi przeczucie mówi, że był to nauczyciel polskiego ;)
A ja dzięki mojemu nauczycielowi geografi mam obrzydzenie do męskiej brody. Nie przeszkdzala mi dopóki nie przyszedł na lekcje z mega zielonym soczysty śpikiem na niej
Bo brody są n i e c h l u j n e.
@Dragomir
Jak o nia nie dbasz to fakt, jest niechlujna. Jesli jest zadbana to broda jest mega seksowna.
Tak tak, "bober" też jest seksowny. Włosy pod pachami też.
@Dragomir
No tak, bo dla ciebie cos nie jest seksowne to dla nikogo innego tez nie bedzie panie wyrocznio
Przytoczone przeze mnie też mają zwolenników. Wiem że dużej ilości kobiet podobają się brody, więc coś na rzeczy jest. Moje zdanie przedstawiłem, a Ty swoje i spoko.
Też miałam takiego nauczyciela, który myślał ze jest najlepszy i najwspanialszy, a jego przedmiot (matematyka) powinien być przez nas od urodzenia opanowany do perfekcji. Nie mam nic do matematyki, ale Bóg nie obdarzył mnie niestety mózgiem do niej xd
Nie jesteś oburęczna. Musiałabyś się taka urodzić, ale nie sobie wyćwiczyć. Mój ojciec jest leworęczny, a to, że posługuje się obiema to jest wina szkoły. Kiedyś bili leworęcznych.
Julka się zezłościła, no armagiedon.