Kiedyś szłam na randkę oblodzonym chodnikiem, cała wystrojona, no i oczywiście kozaczki na obcasiku. I tak idę sobie powolutku, w lekkim rozkroku, coby łatwiej równowagę utrzymać, ostrożnie stawiając każdą stopę. Nagle podchodzi do mnie pan żul i ze zrozumieniem w oczach zapytuje: „Co? Sraczka?”.
Tak że ten... Musiałam wyglądać jak prawdziwa dama :D
Dodaj anonimowe wyznanie
Skręca mnie jak czytam "buciki na obcasiku"
Ja bym nie ryzykowała obcasami na polskich chodnikach😂
Jakoś większość ludzi daje radę
@Erytrollo
I za każdym razem jest to walka o przetrwanie.
Na takim to Jan Rodzeń upadł i sobie głupi ryj rozwalił.
Wiadomo, dla niektórych wszystko co polskie, jest najgorsze. A ja tam wolę np. polskie chodniki od egipskich. Te egipskie są bardzo wysokie i człowiek męczy się, gdy na nie wchodzi. Przynajmniej w tym miejscu, w którym byłam.
Tak objawia się ukraińska miłość do polskości.
@PeggyBrown2022
Ja tam w dupie mam egipskie chodniki czy jakiekolwiek inne, bo mieszkam w Polsce i w Polsce też chodzę w OBCASACH. Przy zwykłych butach może być, ale mówimy o obcasach.
Olaha nikt nie pytał.
@Ambiwalentnie136
To po co się odzywasz?
Obcasy są seksowne, jeśli jednak chodzi się w nich jak kaczka, to efekt jest żałosny