#VUOBx

Wróciłam do domu z imprezy, zmęczona, ale wiadomo – umyć się trzeba. Wzięłam piżamkę i poszłam do łazienki. Napuściłam sobie dużo ciepłej wody i weszłam do wanny. Zawsze wyleguję się w wannie, tak było i tym razem i... nagle film mi się urwał (nie od alkoholu, jestem abstynentką). Obudziłam się około 20 minut później. Woda już nie była taka ciepła, a do łazienki dobijał się mój tata, a jako że nie dawałam znaku życia, wezwali już odpowiednie służby. Leżę tak jeszcze trochę, nie mając siły nic powiedzieć ani wstać, a nagle do łazienki wbija kilku mężczyzn z noszami. Wyciągają mnie z wanny (co było chyba najbardziej wstydliwym momentem w moim życiu), ładują na nosze, zakrywają kocem i później ładują do karetki. Kiedy dojechaliśmy do szpitala, zrobili mi wszystkie potrzebne badania, potem USG, potem tomografię, potem kilka dodatkowych badań, konsultacje z innymi lekarzami, kilka utrat przytomności i już wszyscy lekarze przewijający się przez salę, w której leżałam, byli pewni – guz mózgu.
Niestety nie można usunąć operacyjnie. A nie, jednak można, a jednak nie – i tak w kółko.
Leżę nadal na tej samej sali, w tym samym szpitalu, mając obok siebie swojego chłopaka, który wierzy, że wszystko będzie dobrze, mając wspierającego ojca, rodzeństwo, czekając, aż przygotują mnie na tę operację, która jednak się odbędzie. Teraz dopiero doceniam to, co mam.
Patiszka1995 Odpowiedz

Dużo zdrówka i powrotu do zdrowia!

Toczytoja Odpowiedz

A ja dziękuję, że w tak trudnej dla ciebie chwili, znalazłaś czas, by przypomnieć nam jak piękne i kruche są nasze życia.

Vstorm Odpowiedz

Życzę Ci dużo zdrowia, bo sam przez to kiedyś przechodziłem. :) Wiem jak się czujesz.
A dziś? Dzisiaj jestem silnym facetem i wiem, że co mnie nie zabije to mnie wzmocni.

ps. Taka mała rada. Po wszystkim nie czytaj niczego o guzach na necie, bo ludzie piszą tam co im ślina naniesie. Ja to nawet oglądałem na YT filmy jak się te guzy usuwa.

Luzikarbuzik1987 Odpowiedz

Walcz 😘

kwch2 Odpowiedz

i jak to jest? Inni palą, piją, ćpają różne chemikalia i narkotyki a dożywają starości. Menele pijąc codziennie najtańsze wina z siarką siedząc całe dnie na zewnątrz czy to mróz czy to upał są zdrowi (no, poza wątrobą) A ktoś kto żyje zdrowo i szanuje swój organizm to rak, guz, udar.

kwch2

moja mama żyła zdrowo i dbała o sobie. Dlatego mnie ciekawi skąd ta niesprawiedliwość.

K19922023

Tajemnica jest taka że jak ktoś się truje to organizm z musu uczy się szybciej oczyszczać żeby mógł funkcjonować

MILENAanonimowe Odpowiedz

Powodzenia kochana!

PannaK Odpowiedz

Będę szczera- tak naprawdę wszystko zależy od tego jak zaawansowany jest to guz. Jeżeli mocno to niestety, ale chyba lepiej zrobić wszystko co chcesz(i możesz). Oczywiście mam nadzieję, że nie jest zaawansowany i uda Ci się go wyleczyć.

ZielonaPigwa Odpowiedz

Będzie dobrze, bo dobrze musi byc! 💪

anonlvl19 Odpowiedz

Nie wiem jakie to stadium itd. Ale sam mając raka w poważnym stadium, nie mając multum pieniędzy, nie miałbym złudzeń. Postarał bym sie przeżyć resztę życia jak najlepiej potrafię.

anonlvl19

Zamiast spędzić ten czas w szpitalach..

parohot Odpowiedz

powodzenia....

Zobacz więcej komentarzy (6)
Dodaj anonimowe wyznanie