#VJM6P

Jestem z moim partnerem już 2 lata i co ważne, jest ode mnie 22 lata starszy, a ja sama mam 23 lata. Ludzie często zakładają, że jestem z nim dla kasy (co oczywiście nie jest prawdą, oboje mamy podobny status materialny). Ogromną przykrość sprawiają mi pytania ludzi typu: "Co jest z tobą nie tak, masz jakieś zaburzenia?", "Nie miałaś ojca?", albo wprost stwierdzają, jak moja była już przyjaciółka, że jestem dziwką, bo nie ma wytłumaczenia na taki "wynaturzony związek" innego niż kasa partnera.

Zawsze staram się, żeby on nie słyszał takich przytyków (bardzo przeżywa różnicę wieku i nie do końca potrafi sobie to ułożyć, boi się o przyszłość). Co w tym anonimowego? Pomimo wszystko nieprzyjemności zawsze się zdarzają i wykształciliśmy sobie taką niecodzienną "taktykę obronną", a mianowicie jak ktoś tylko zapyta "ale dlaczego?", to odpowiadamy "Ja jestem z nim dla kasy, a on ze mną dla młodego ciała". Wiem, strasznie to głupie, ale działa i mamy święty spokój, a pytający zazwyczaj pali buraka.
Melancholija Odpowiedz

Młodziutka jesteś, jeszcze Ci się odmieni. Żartuję. Tak naprawdę je*ać wścibskich ludzi, którzy chcieliby rządzić innymi. Ja chyba na Twoim miejscu po prostu zadawałabym jakieś chamskie intymne pytania w odpowiedzi. Jeśli się obrażą to nic nie tracisz.

polybius2

Cóż, więc ciebie również jebać, bo ejsteś w cholerę wścibska. gardzę związkami młodych głupich dziewczynek z o wiele starszymi kolesiami którzy mogliby być ich ojcami.

Darkeagle8

polybius2 Dlaczego?

matriarchat

Polybius2 to znaczy że jesteś emocjonalnym gówniarzem, skoro nie masz większych problemów na głowie. Mam dla Ciebie jedną radę, czym prędzej wciel ją w życie - daj żyć innym tak jak chcą, zajmij się sobą i nie komentuj idiotycznie frajerze.

Melancholija

polybius2 widzę, że gardzisz również słownikiem i elementarną wiedzą na temat poprawnej polszczyzny ;). Kup sobie też jakiś krem na ból dupki, bo otoczenie ma cię zapewne dosyć.

zoltybanan Odpowiedz

Między moimi rodzicami jest podobna różnica wieku i jakoś im się powodzi. Też ludzie różne rzeczy gadali i zawsze będą gadać, bo takie życie.

Riczkid Odpowiedz

Także nie martwcie się, samotni faceci. Może wasza dziewczyna jeszcze się nie urodziła.

Softkitty1 Odpowiedz

Ludzi boli różnica wieku. Jak facet jest starszy to są komentarze że dziwka i dziad jak kobieta to że zboczona mamusia i zdesperowany synek. Pozostaje to olac. Ja chyba bym mówiła, że nie widzę powodu dla którego mam uzasadniać prywatne wybory.

NOTHING000

A pojawiają się tu rzadko wyznania - ale jednak - kobiet zakochanych w sporo młodszych mężczyznach i mężczyzn zadurzonych w dużo starszych kobietach. Wtedy większość komentarzy jest zupełnie odwrotna do tych prezentowanych tutaj - tam bowiem gro ludzi odradza takie związki, bo fu, bo ble, bo to się nie uda i w ogóle... Podwójne standardy.

Ja osobiście nie potrafiłabym stworzyć partnerskiego związku z mężczyzną, który jest w wieku mojego ojca (bądź trochę młodszy/starszy). No za bardzo by mnie odrzucało.

JodiPicoult

Ja mam faceta 5 lat mlodszego i mimo, ze to nie jest niewiadomo jaka roznica to ludziom tez to przeszkadza...

Softkitty1

Akurat ja nie odradzam ani nie zachęcam. To prywatna sprawa. Jedna osoba nawet nie spojrzy na kogoś 10 lat młodszego czy starszego, drugiej to nie przeszkadza. Trzeba być trochę "twardym" i ignorować komentarze.

karlitoska Odpowiedz

A tak z czystej ciekawości - serio nie miałaś ojca? Oczywiście jesteś dorosła, wasz związek to wasza sprawa, ale mnie to jednak zawsze zastanawia, jakim cudem dziewczyna w takim wieku wiąże się z typem tak dużo starszym. Jestem kilka lat od Ciebie starsza i nie wyobrażam sobie faceta 55 lat jako obiekt seksualny, bardziej kojarzą mi się tacy faceci z obleśnymi wujkami :D

Melancholija

Myślę, że zrzucanie tego na brak ojca jest głupie. Szczerze wątpię, żeby o to chodziło. Znam przypadek różnicy wieku 30 lat. To jest rzeczywiście bardzo dużo i trudno było mi to pojąć ale po prostu zrozumiałam, że ludzie są różni (wiem, odkrywcze) i tyle. Żadnych filozofii do tego.

JanekSnieg

Jedne kobiety lubią facetów delikatnych, inne twardych, jedne starszych i doświadczonych, inne młodszych, jedne blondynów drugie brunetów. A wiek nie definiuje osoby, są osoby z takim poczuciem humoru, ogładą, charakterem że takie coś naprawdę nie ma znaczenia.

Tak, mam tatę i mam z nim świetny kontakt. Mój partner ujął mnie swoją inteligencją, elokwencją, młodym duchem i pierwszy raz czuje że nie muszę ciągle się nim opiekować tak jak było to w przypadku moich rówieśników bo wiem że sobie radzi sam. Równocześnie wspiera mnie i nie ogranicza. Podobno jestem laską i większość facetów widzi we mnie raczej głupią lalkę a on partnera, liczy się ze mną. Chyba po prostu się dopełniamy w swoich szaleństwach i odchyłach.
I tak, dla mnie jest on pociągający i seksowny nie ma w sobie nic z obleśnego wujka. Zresztą nawet gdyby był siwy i miał brzuszek to nie ma dla mnie to żadnego znaczenia bo wiem jakim fantastycznym człowiekiem jest a wygląd jest dla mnie wręcz na samym końcu w jego przypadku.

Jessepinkman

„Nie muszę się nim opiekować” na razie. Poczekaj jak zostanie starym dziadygą i będziesz musiała mu zmieniać pieluchy xd

Melancholija

Czyli pewnie kiedy będzie miała jakieś 60 lat ;)

ohlala

@Jessepinkman

Ale wiesz, że to może się zdarzyć w każdym wieku? Nie tylko, gdy partner jest stary. Różnie bywa. Poza tym dużo starszych osób wcale nie potrzebuje pieluch albo pomocy przy ich zmianie, więc idź być smutnym człowiekiem gdzie indziej.

karlitoska

Juzczas nie rozumiem, ale akceptuje i życzę powodzenia :)

StaryTapczan

Moja dobra koleżanka ma 25 lat, jej facet 45. Są ze sobą od jakichś pięciu lat. Koleżanka ma oboje rodziców, ma normalną rodzinę i świetny kontakt z ojcem. Dlaczego są razem? Bo się zwyczajnie w sobie zakochali, tak samo, jak ja ze swoim facetem i jak każda zakochana para. Mają takie same poczucie humoru, podobne zainteresowania, dobrze się ze sobą czują, mają o czym rozmawiać, do tego podobają się sobie wizualnie. Ot, para jak każda inna. Nie rozumiem, po co ludzie zadają takim parom pytanie, dlaczego są razem? O to samo pytacie każdą inną parę? Mój facet na przykład lubi ubierać się w luźne ubrania, nieco taki hip hop, słucha rapu, a ja wiecznie ubrana na czarno, w kolorowych włosach i tatuażach, słucham ostrzejszej muzyki. Z wyglądu dwa różne światy. Nas nikt nie pyta, jak to wyszło, że jesteśmy razem? Moja koleżanka jest otyła, jej facet chudziutki jak szczypiorek, ich też nikt nie pyta, jak to jest, że są razem? Moja inna koleżanka jest bardzo delikatna, cicha, spokojna, jej facet uwielbia wyzwania, wszędzie go pełno, wiecznie chce coś robić, gdzieś iść, bawić się, słychać go na pół miasta, ogień i woda, dosłownie. Ich też nikt nie pyta, jak się dobrali. A tylko pojawi się para z większą różnicą wieku i nagle większość ludzi pyta DLCZEGO?!

polybius2

Sylwia ale to już są starszy ludzie, więc się tak nie sraj już -.-

WujekAdolf Odpowiedz

Polecam filmik od Terapeutic Mama, gdzie nagrała film pt "dlaczego jestem ze starym dziadem". Idealnie niszczy wszystkich, którzy wytykają im różnicę wieku w związku

Ifyoulikeme Odpowiedz

Czterdziestokilkulatek ma taki sam status majątkowy jak dziewczyna niedługo po maturze...?

ja zaraz po skończeniu studiów 1 stopnia szybko i dość nieoczekiwanie (do dziś nie wiem jakim cudem) awansowałam na stanowisko kierownicze wysokiego stopnia w korpo dodatkowo byłam w miare ustawiona przez rodziców a on po prostu miał niewyobrażalnego pecha przez ostatnie 3 lata.

nacomi7 Odpowiedz

ma chociaż kase?

StaryTapczan

Przeczytaj wyznanie, będziesz wiedzieć.

NOTHING000 Odpowiedz

Ja bym nie potragiła być z kimś w wieku moich rodziców D:

Pulpa Odpowiedz

Ja bym kijem nie tknęła. Dzieci też chcę mieć, więc inaczej patrzę na potencjalnego partnera, ale co kto lubi, wasza sprawa.

maniaczkaksiazek

Nikogo nie obchodzi kogo Ty byś tknęła kijem, a kogo nie.

Ale wiesz że facet to nie kobieta i może mieć dzieci nawet jak ma 80 lat? Zresztą planujemy wspólne dzieci a na razie wspólnie wychowujemy jego 2 córeczki :) także czuje się bardzo spełniona w tym zakresie. Ty byś kijem nie tknęła no cóż tak naprawdę takie zdanie świadczy tylko źle o tobie, że nie znając faceta tylko wiek ferujesz takie wyroki.

Pulpa

Dzielę się tak samo swoją historią, że bym kijem nie tknęła, jak i autorka tym że ma takiego partnera. Obie możemy, to raz. A dwa według mnie i nie tylko mnie wiek partnera ma wpływ nie tylko na płodność, ale również na ryzyko wystąpienia różnych wad u dziecka. To jest akurat fakt. Dla mnie znaczący, dla autorki nie. Na szczęście to nie moje zmartwienie.

matriarchat

Pulpa - ale naprawdę nikogo nie obchodzi kogo byś tknęła kijem, a kogo nie:) autorka napisała wyznanie które jest interesujące, twój komentarz już nie bardzo.;)

Zobacz więcej komentarzy (1)
Dodaj anonimowe wyznanie