#V6fbh
Odkąd dowiedziałem się o ciąży nie mogę już spojrzeć na nią tak samo. Chodzi o świadomość, że uprawiała seks. Wydaje mi się, że jest brudna, widzę oczami wyobraźni jak robi to dziecko z tym swoim chłopakiem.
Jednocześnie strasznie mnie to pociąga, ciągle nachodzą mnie fantazje seksualne z tym związane. Za każdym razem gdy przychodzi nie mogę oderwać wzroku od jej ciała, jest naprawdę piękna. Miałem nawet sny erotyczne z jej udziałem. Mam obsesję, nie mogę przestać o niej myśleć jako o innej kobiecie, jednocześnie przeszkadza mi to, że nie jest już dziewicą.
Gwoli ścisłości, czuję się jak ostatni zwyrol.
Nigdy nie mogłam zrozumieć obsesji niektórych ojców na temat dziewictwa ich córek. Te wszystkie lęki, grożenie chlopakom żeby się do niej nie zbliżali... Tak jakby córka to nie był człowiek z potrzebami i seksualnością tylko półgłówek którego jedynym zadaniem powinno być trzymanie kolan razem. Teraz, po przeczytaniu tego wyznania będę patrzeć na ten problem z jeszcze innej strony. Bardzo współczuję twojej córce, mam nadzieję że nawet się nie domyśla.
Mnie też to zadziwia, zwłaszcza, że nigdy nie spotykałam się z takim przypadkiem. Mój ojciec nigdy nie przejawiał takich paranoi, nawet gdy się dowiedział, że uprawiam seks. A bylam dość młoda.
Ja miałam okazję obserwować rodzinę swojej przyjaciółki. Jej ojciec kipiał z dumy jak jego syn przyprowadzał dziewczyny i nie szczędził szczegółów jaki to kiedyś był z niego ogier, ale żeby przyjaciółka wyszła na randkę albo na imprezę to Boże broń, ladacznice pod własnym dachem trzyma!
A najsmutniejsze w takich ojcach jest to, że sami posuwali bądź posuwają czyjeś córki i jakoś im nikt z tego powodu raczej nie groził. :P zwyczajna hipokryzja.
Jak się ma syna to się martwi tylko o jednego ch.ja
@JanekSnieg Zapobiegał bo wie jacy są mężczyźni haha to tak samo jak z tym że faceci mogą się oglądać za innymi a jak któryś się obejrzy za ich kobietą to wrzą ze złości.
Ja współczuję i córce i ojcu. Z psychiką nie jest łatwo, widać że go to dręczy i córka może żyć w nieświadomości, ale to ojciec się z tym codziennie mierzy i dręczy.
Nasza podświadomość potrafi być strasznym gnojem w stosunku do nas samych.
No niby tak, ale normalny ojciec robi to ze względu na to, że chciałby, żeby jego córka znalazła dobrego chłopaka, który jej nie skrzywdzi i nie będzie potem płakać. Albo, żeby nie zniszczyła sobie życia przedwczesna ciąża. A nie ze względu na to, że ma jakieś chore myśli.
to wyznanie jest dla mnie bardziej obrzydliwe niż wszystkie inne z kupą i wydzielinami
A sobą się nie brzydzisz? Pomijając chore nastawienie względem córki, jej samej bocian raczej nie przyniósł :p
Sugeruję wizytę o psychologa bo to nie jest normalne...
Wiesz... Ludzie mają różne myśli. Nad myślami ciężko jest panować, dlatego naprawdę nie powinieneś się obwiniać.
Z psychologicznego punktu widzenia mamy coś takiego, jak ,, myśli inwazyjne", czyli takie, których nie chcemy do siebie dopuścić, a które wtedy atakują ze zdwojoną siłą.
Ludzie mogą na nie reagować zwykle na dwa sposoby: pierwszy - wyśmianie (,,w życiu bym tego nie zrobił") i drugi - panika (,,o mój boże, żebym przypadkiem tego nie zrobił"). Zagrażający jest ten drugi, a po wyznaniu widać, że wyraźnie zaczynasz wpadać w paranoję.
Człowieka definiują czyny. Nie myśli.
Radziłabym, byś udał się do psychologa - od tego oni są; od tego, by pomóc w sytuacji, gdy ,,coś się komuś poprzestawia w głowie".
Facet, jesteś tylko człowiekiem, serio. Szukaj pomocy, zamiast się potępiać!
Coraz ciekawiej na anonimowych się robi.
sam tez uprawiales seks, nie czujesz sie brudny?
zniszcze ci swiat, ale to nie byl jej pierwszy raz
To może nawet nie był jej pierwszy chłopak ;)))
Nie był jej pierwszy? Przecież on to doskonale wie.
Że jego pozostałe uporczywe myśli o "brudności" są chore i nieracjonalne, też wie.
Zatkało mnie..
Czy wielu chłopów tak ma?
Idź do psychiatry człowieku, serio mówię.