#OF6lb
Moja 7-letnia córka nie pierwszy raz nocowała u swojej kuzynki, która mieszka po sąsiedzku (domy dzielą może 4 metry). W rozmowie (ciocia też przy tym była) wyszło, że wstały wcześniej, bo obudził je starszy brat kuzynki. Jak? "Grzebał jej tam". Najbardziej przeraziło mnie to, że robił to jak spała, a kiedy się obudziła i powiedziała, żeby jej nie przeszkadzał w spaniu, przestał dopiero po czasie. Jakoś na początku przyjęłam to spokojnie, ale jak do mnie dotarło, co tak naprawdę się stało - do tej pory nie mogę się uspokoić.
Chłopak jest nastolatkiem, jak miał ok. 7 lat, to zaczęły się ujawniać jakieś zaburzenia i teraz ma już zdiagnozowany autyzm uwsteczniony/opóźniony (?) (czyli im starszy, tym gorzej). Umysłowo jest właśnie na etapie 7/8-latka.
NIE MAM POJĘCIA CO ROBIĆ. To nie ten przypadek, gdzie rodzice zlewają i wszystko tłumaczą chorobą. Nie, nie. Lekarze, badania, psycholodzy, psychiatrzy, leki. Ciocia potem przyszła i z płaczem przepraszała. I ją również to przeraziło - to umysł dziecka w ciele prawie dwumetrowego chłopa, z łapami jak bochny chleba, którego ciało jednak jest już rozwinięte dużo bardziej...
Zawsze traktowałam go jak normalnego człowieka, przecież choroby się nie wybiera. Nieraz zajmowałam się nim, jak był malutki.
Teraz się go boję. Córka twierdzi, że to pierwszy raz i ogólnie zachowuje się teraz, jakby nic się nie stało. Nawet zapytałam, czemu nie powiedziała tego od razu cioci? Odpowiedziała, że nie pomyślała, że trzeba o tym mówić...
Na razie nie wie nikt oprócz mnie i cioci. Mąż jest obecnie poza krajem, boję się, jak zareaguje... Najgorsze jest to, że mieszkamy tak blisko, codziennie się widujemy. Nie wiem...
Zgłosi i co? Przecież powiedziała za ciotka o tym wie, że reaguje, są psycholodzy itp. Co da zgłoszenie tego?
A z córką rozmawiać co jest dobre a co złe, co komu wolno a czego nie wolno, kiedy ma krzyczeć, kiedy ma reagować, wytłumaczyć że ma się trzymać od tego człowieka z daleka i uważać na niego.
tak, edukacja na temat intymnosci sie przyda
Gorzej z siostrzyczką tego chłopaka..
Gdzieś czytałam, ale nie wiem, ile w tym prawdy, że osoby niepełnosprawne umysłowo często mają podwyższone libido. Może rozwiązaniem była by chemiczna kastracja? Dorastający chłopak ma swoje potrzeby, a przez niepełnosprawność może skrzywdzić inną dziewczynkę czy kobietę.
Chemiczna kastracja jest nielegalną dopóki nie zastosuje jej sąd za gwałt pedofilski
@Jaro93 w sumie zawsze mozna wybrać się na wycieczkę do czech w clu przeprowadzenia chirurgicznej - z gosciem lepiej nie bedzie, a i metoda skutecniejsza
Po pierwsze nie drąż tematu z córką, bo sama jej sugerujesz że stało się coś złego.
Obejrzyj filmik 'gadki z psem' i może pokaż córce. (moje dzieci bardzo go lubią).
Oczywiście, że stało się coś złego. Tym bardziej powinna porozmawiać z córką i wytłumaczyć, że takie rzeczy nie są dobre i jak prawidłowo powinna reagować. "odpowiedziała, że nie pomyślała, że trzeba o tym mówić..." dzieciom trzeba tłumaczyć od najmniejszych lat, że w takich sytuacjach muszą mówić rodzicom, a nie "nie drazyc tematu".
zamiast jako rodzic wytłumaczyć wolisz puszczać jakies filmiki z netu ... Przesada .
@MirekJednorozec Po to ten filmik został stworzony, żeby każdy rodzic wiedział co i jak tłumaczyć.
@Klement Jest różnica między dążyć temat, a porozmawiać.
Dziecko teraz nie potrzebuje rozmawiać na ten temat, to lepiej odpuścić.
A być gotowym do rozmowy, jak do córki dotrze że stało się coś złego.
Koniecznie musisz to zgłosić, jeśli możesz zrób to anonimowo. Prędzej czy później ten chłopak skrzywdzi jakaś dziewczynkę. Można tego uniknąć. Psycholodzy i psychiatrzy powinni mu w stanie mu pomoc w tej sferze, musza jednak wiedzieć, ze ten problem istnieje.
Przecież jest napisane, że jego matka reaguje i chodzi z nim po specjalistach
Chyba zaprowadziła bym swoje dziecko do psychologa. Bo teraz może nie zdaje sobie sprawy co się stało, ale za jakiś czas może dotrze. Żeby nie miała żalu i pretensji,że nic nie zrobiłaś. Unikajcie zwyrola jak ognia. Mężowi powiedz, powinnaś,musisz,bo ja bym nie wybaczyła takiej "tajemnicy". A chłopak powinien dostawać coś na uśpienie popędu albo nie jest taki niepełnosprawny jak Wam się wydaje.
jak to co ZGLOSIC TO
a co jesli skrzywdzi inna dziewczynke z rodziny? albo spoza, na placu zabaw? ma jakas siostre? a co jesli bedzie probowal tego na wlasnej matce, a ona nie bedzie miala sily sie obronic?
i absolutnie nie puszczac mlodej do nich bez opieki, a juz szczegolnie na noc
i dlatego wlasnie uwazam, ze takie osoby powinny byc w osrodkach
Skoro to brat kuzynki, to siostrę musi mieć ;)
Tak pomyślałam skoro jest bratem kuzynki, to nie jest aby kuzynem dla córki autorki?
Powinna go oddac.do.osrodka.bo nie upilnuje zeby nie molestowal.kuzynki.
Ja bym to zgłosiła. Chłopak potrzebuje większego pilnowania niż zapewna mu matka.
Na takiego osobnika przydałaby sie kastracja chemiczna - burza hormonów przy świadomości dziecka to sytuacja więcej niż niebezpieczna - bo jemu nawet sie nie przetlumaczy, ze coś jest złe.