#IbKW3

W szkole średniej ja i mój najlepszy przyjaciel staliśmy się ofiarami typowych mięśniaków. Nie muszę opisywać do czego byli zdolni, ale czasem miałem już wszystkiego dość. Nie mówiłem o tym nikomu, ponieważ jestem osobą, która woli przemilczeć takie sytuacje. W przeciwieństwie do mojej dwa lata młodszej siostry.

Miała wtedy 17 lat i niecałe 160 cm wzrostu. Kiedy pewnego dnia wróciłem do domu z poobijaną twarzą, wymusiła ode mnie kto mi to zrobił.
Nie mieliśmy za dobrych relacji, dlatego bardzo mnie zdziwiło, że aż tak bardzo się tym przejęła. O ile to dobre słowo, ona gotowała się w środku ze złości.
Kilka dni później na długiej przerwie stałem z moim kolegą przed szkołą i paliliśmy papierosy. Znów się przyczepili. Zaczęli nas popychać i wyzywać. Większa część szkoły zebrała się dookoła i miała z tego po prostu ubaw.
Wtedy znikąd pojawiła się moja siostra. Wleciała w tłum jak strzała i nie czekając na nic strzeliła jednemu prawego sierpowego prosto w nos. Trzęsła się ze złości i patrzyła prosto na moich prześladowców. Tłum zamilkł, wszyscy patrzyli na siebie w milczeniu z lekką dezorientacją. Chłopakowi z nosa polała się krew i kiedy dotarło do niego co się stało, chciał się odezwać.
Nie pozwoliła mu. Zaczęła swój monolog, który brzmiał mniej więcej tak:
"Wiem już o was wszystko, z kim się zadajecie, gdzie imprezujecie, w kim się podkochujecie i ile kutasów mieliście już w mordach, jeszcze raz tkniecie mojego brata albo (tu imię mojego kolegi), to przysięgam, że dorwę osobiście każdego po kolei i zapie*dolę, choćbym miała dostać dożywocie".
Następnie wyrwała mojego prawie spalonego już papierosa i zgasiła na środku czoła jednego z chłopaków.

Morał z tej bajki jest krótki i niektórym znany, jeśli Twoja siostra jest szajbusem - będziesz uratowany.
Dragomir Odpowiedz

Daj namiary na siostrę, może być warta poznania :)

Ciastozrabarbarem Odpowiedz

Możemy się nie lubię ale jeśli ktoś tknie moje rodzeństwo to bym za..la

Dragomir

Dokładnie, tylko Ty masz prawo gnoić swoich braci i siostry :)

Dodaj anonimowe wyznanie