#CRUyT

Będzie krótko: zacząłem prowadzić mojej dziewczynie kalendarz miesiączek ponad rok temu, bez jej wiedzy, żeby z jak największą dokładnością móc przewidzieć jej okres. Nieźle to wychodzi, zależnie od intensywności jej humorów albo schodzę jej z oczu, albo kupuję kwiaty i czekoladę.

Jeżeli to nie jest podstawą trwałości związku, to ja nie wiem co jest!
Trubadur Odpowiedz

Godne pochwały! My z żoną prowadzimy obserwacje NPR według metody Rötzera. Bardzo przydatne że względu na zdrowie, bo od razu widać gdy coś jest nie tak, oraz ze względu na zrozumienie swojego ciała i emocji. Dodatkowy bonus to jak do tej pory, czyli już od 3 lat 100% skuteczna antykoncepcja bez tabletek, hormonów, gumek itp. po prostu nie uprawiamy seksu w dni płodne. Łatwo to obliczyć na podstawie odczuć kobiety (wilgotno, sucho, brak odczuć) oraz temperatury mierzonej doustne, rektalnie lub pochwowo. Pomiarów dokonujemy tylko przez 9-11 dni od zakończenia okresu do końca dni płodnych. Potem aż do kolejnego okresu mamy spokój i pewność, że ciąży nie będzie. Lepiej się rozumiemy oraz bardziej wspieramy w trudnych momentach. Polecam.

Lokietek

O matko! na bank katooszołom

Trubadur

O matko! Nie mam logicznego argumentu, więc uskutecznię kategoryzację i inwektywy. Ogarnij się

Corazwiecejpustki

@ Trubadur: Co do pewnosci tej metody mam pewne watpliwosci. Swego czasu tez prowadzilem z zona tego typu obserwacje, choc mniej dokladne i z innego powodu. Wyszlo na to, ze do zaplodnienia moze dojsc w dzien po okresie. Przyklad anegdotyczny oczywiscie ale zarazem potwierdzajacy, ze mozemy mowic tylko o roznych stopniach prawdopodobienstwa. Nigdy pewnosci.
Poza tym calkowicie zgadzam sie, ze swiadome zwracanie uwagi na partnera/partnerke, w tym jego/jej cialo, jest w najwyzszym stopniu godne polecenia. Niezaleznie od inicjalnych intencji.

livanir

Raczej szczęście, mało seksu, a jeszcze bardziej obstawiam Twoją lub jej słabą płodność- plemnik może w kobiecie przeżyć 48h do nawet 5 dni. Czyli jeśli jakimś cudem miałbyś żywotne plemniki, to i seks 5 dni przed owulacją nie jest bezpieczne.
Poza tym wystarczy stres, podróż itp. i długość cyklu może się bardzo zmienić (np. zamiast dostać po 31 dniach, dostanie po 28 i ilość dni niepłodnych spada. Możesz myśleć że uprawiacie go 6 dni przed dniami płodnymi, a tu 4).

Oczywiście ta metoda zmniejsza ryzyko, się wymaga dużo wiedzy, wyliczrń, zmiennych i nie ma i tak 100% pewności, zwłaszcza u nastolatek i młodych kobiet

Trubadur

Corazwięcejpustki oczywiście, że można zajść w ciążę zaraz po okresie. Nazywa się to okresem płodności przedowulacyjnej. Nie dość, że to oczywiste z lekko biologii (mam nadzieję), to jeszcze wszytsko jest opisane w ten metodzie - np. książeczka kilkadziesiąt stron za 14zł. Jasne, że możemy mówic tylko o stopniach prawdopodobieństwa. Jednak w porównaniu z innymi metodami antykoncepcji stopień ten jest w niczym nie gorszy.

Trubadur

Livanir o wszytskich rzeczach które piszesz zdaję sobie sprawę i co więcej autor tej metody (lekarz ginekolog) także sobie zdawał. W związku z tym ta metodą je przewiduje. Stąd badanie objawów. Nikt nie stosuje już kalendarzyka. To nie jest ta metoda. Jeśli ze względu na stres lub cokolwiek innego okres się przesunie, przesunie się też występowanie objawów. Nie ma szans myśleć, że uprawiam seks 6 dni po dniach płodnych, bo dzięki tej metodzie dokładnie wiemy kiedy rozpoczynają i konczą się dni płodne. Czekamy na zrealizowanie 3 warunków w objawach bez których nie można uznać zakończenia dni płodnych. To, że plemnik jest w stanie przeżyć długo w drogach rodnych to chyba jasne. Ta metoda też bierze to pod uwagę. Naprawdę jest to bezpieczne jeśli stosujesz się do prostych instrukcji. Bez trucia kobiet hormonami i bez zakładania gumki. Serio polecam zainteresować się lepiej. Rozumiem Twoje obawy, ale są kompletnie niezasadne i wynikają z nieznajomości metody.

Lokietek Odpowiedz

To jest bycie simpem

SokoliWzrok

Na tej stronie to jest modne, więc pasuje.

Trubadur

Jeżeli próba zrozumienia emocji ukochanej kobiety wywołanych przez hormony jest według Ciebie czymś złym (słowo simp ma pejoratywne zabarwienie) to nie wróżę Ci ani długiego ani szczęsliwego związku o ile kiedykolwiek w jakimś poważnym byłeś.

Chemka Odpowiedz

U nas też metoda prof. Rotzera. Młodszy syn urodził się planowanie 6,5 roku po starszym. Również polecam.

Trubadur

👍 super

Dodaj anonimowe wyznanie