#yHHvr
W te wakacje byłem na wakacjach w Sopocie, w nocy zameldowałem się w hostelu, w 8-osobowym pokoju. Wszystkie łóżka zajęte, oprócz jednego – górne na piętrowym łóżku. Kładę się do góry, powoli przysypiam, gdy do pokoju wchodzi jakaś para. Udaję, że śpię, a oni kładą się na łóżku obok i zaczynają „zabawę”... Po chwili ona położyła się na dole tego piętrowego łóżka, a on dalej ją „bawił”. Całe łóżko się trzęsło ze mną na górze. O ja nie mogę, przecież nie zejdę i nie powiem: „Dobry wieczór, czy państwo dadzą mi spać?”. Wytrzymałem tak ze dwie godziny i o czwartej, gdy zasnęli, poszedłem nad morze obejrzeć wschód słońca. To było romantyczne zwieńczenie tej nocy.
Nie że się wymądrzam czy coś, ale to jeszcze nie był Twój raz. Ani pierwszy, ani żaden.
To był pierwszy raz, gdy na łóżku, na którym on spał, ktoś uprawiał seks ;D
Naprawde dobry seks jest wtedy gdy na koniec sasiad wychodzi zapalic. ☺
Jeszcze lepszy jest z osobą niepalącą.
>o ja nie mogę, przecież nie zejdę i nie powiem...
no a dlaczego nie? Spora szansa, że by się zawstydzili i przestali. Ewentualnie mogłeś postraszyć, że ich na recepcji sprzedasz. No ale jak się jest nieśmiałym i się nie walczy o swoje, to się potem trzęsie przez 2 godziny. Trochę jak Walter White przed diagnozą raka xd
Sprzedasz na recepcji? To musiałby być szok dla pracowników hotelu/hostelu, że ktoś uprawia seks w wynajętych pokojach.
Mogłeś zejść i coś powiedzieć, może by cię wzięli na trzeciego. 😁
Jakby go ,,wzięli", to by go pewnie tyłek bolał.
Jakby go ,,wzięli", to by go pewnie tyłek bolał.
Ehh, zdublowały mi się komentarze :(
Ten komentarz jest tak dobry, że nawet jeden raz więcej by nie zawadził 😄
Czekaj, zająłeś ostatnie wolne łóżko, a potem doszła ta para, czyli to był trójkąt?
Zajęte nie znaczy, że ktoś tam leżał. Mogły tam po prostu być ich rzeczy
Ja to bym ich od razu rozgromiła. W ogóle obleśne się seksić w pokoju pełnym ludzi
Myślałem że się ślizgałeś w niej po jej facecie. Eeee