Mam 30 lat i do tej pory spotykałam się tylko z dwoma chłopakami. Pierwszy Krzysiek zostawił mnie dla wódki. Jak się poznaliśmy, to nie wiedziałam, że on dużo pije. Potem pił coraz więcej i nic na to nie mogłyśmy z jego mamą poradzić, choć próbowałyśmy chyba wszystkiego. Drugi Darek wstydził się mnie przed swoją rodziną i znajomymi, nigdzie ze mną nie poszedł i chciał, żebyśmy nasz związek trzymali w tajemnicy. A ja chciałam normalnego związku, normalnych spotkań i normalnego życia.
Chciałabym mieć rodzinę, męża i dzieci, ale boję się szukać kogoś, bo nie chcę znów tak cierpieć.
Dodaj anonimowe wyznanie
Proces randkowania jest długi i żmudny-nie poddawaj się 🤗
Nie napisałaś dlaczego się wstydził i przez to nie możemy się wypowiedzieć z sensem. Czy w twoim wyglądzie lub zachowaniu jest coś czego się można wstydzić? Czy to z Darkiem i jego rodziną jest coś bardzo nie tak?
Może miał parę partnerek i wszystkich się wstydził?
Jeżeli coś w wyglądzie lub zachowaniu drugiej osoby mogłoby być dla kogoś zawstydzające to z taką osobą się nie wchodzi w związek i nie marnuje czasu.
Chyba najpierw musisz sie wyrwac ze srodowiska, bo widze ze nieźle byliscie zdesperowani z matka by nawracac pijaka.
zobaczyłbyś jak wygląda autorka to byś Krzyśka zrozumiał i od pijaków nie wyzywał.
@marioawario Mozliwe, dlatego drugi sie wstydził. Może warto wtedy zadbać o siebie a nie łapac amantów jak koty do wora.
wiesz jak jest, 3-0 na liczniku to tych kotów troche mniej, rasowe już przebrane, porządne dachowce też już zniknęły i trzeba wybierać spośród tych co nocą mordę drą po śmietnikach jak się tam kotłują.
Marioawario, albo z odzysku😉
Nie chcesz szukać, bo będziesz cierpieć, dlatego nie szukasz i przez to cierpisz? Nie jest to w sumie podobny skutek?
Może powiem coś co całkiem cię zdemotywuje, ale w każdym związku czasem sie cierpi.
Aczkolwiek zastanawia mnie Darek, może on się Ciebie nie wstydził, tylko "upewniał", że tak to brzydko określę. Sama nie przedstawiam przed 3 msc mojej sympati rodzinie, bo wtedy łatwo o pomylenie z zauroczeniem.
Gdyby dzieci uczące się chodzić próbowały wstać tylko dwa razy to nigdy nie zaczęlibyśmy poruszać się na dwóch nogach...
ja mysle, ze ten Darek to ukrywal ciebie przed rodzina tzn. zona i dziecmi
przykro mi
nie zawsze sie trafi na normalnego, ale trzeba probowac :)
To chyba jednak nie ich wina jest?
Jeden jak zaczął randkować to zaczął więcej pić bo na trzeźwo nie mógł a drugi nigdzie nie zabierał bo się wstydził.
Dwa nosy masz czy jak?
Może ty lepiej nie szukaj nikogo bo tylko alkoholików przybędzie.
Każda potwora znajdzie swego amatora
Jeśli boisz się sparzyć to musisz wiedzieć że nigdy się nie ogrzejesz.
To nie szukaj. Gdy szukasz, masz znacznie mniej krytyczne nastawienie i większe prawdopodobieństwo porażki.