#qZcBJ

Miałam dwie przyjaciółki. Nazwijmy je Asia i Kasia. Przyjaźniliśmy się w trójkę od początku liceum a znamy się od podstawówki. Z Kasią miałam zawsze lepszy kontakt niż z Asią.

Teraz mamy już ponad 20 lat i parę miesięcy temu Kasia miała urodziny, w związku z czym Asia do mnie napisała czy kupimy jej prezent. Oczywiście zgodziłam się bez wahania. Miesiąc później urodziny miała Asia, więc razem z Kasią kupiliśmy jej prezent. Kolejny miesiąc później urodziny miałam ja. Minęło pół roku, prezentu nie dostałam. Jest mi zwyczajnie przykro. Od tamtej pory Kasia do mnie napisała może z kilka razy co u mnie. Widujemy się przypadkiem na różnych festynach i wtedy udaje, że nic się nie stało.
ingselentall Odpowiedz

Kiepską masz definicję "przyjaciółki".

Napisałam, że "miałam", już się odcięłam

Postac Odpowiedz

A czemu im po prostu nie powiedziałaś? Nke zapytałaś? Przyjaciółki chyba rozmawiają ze sobą o wszystkim?

ohlala

Dokładnie. Zamiast udawać, że nic się nie stało, trzeba z nimi o tym porozmawiać. A potem zakończyć znajomość.

Bo zwyczajnie nie miałam na to chęci. Już wcześniej były sytuację, w których mnie zawiodły, że to był tylko gwóźdź do trumny. W przeszłości podobne rozmowy były kwitowane "przecież to nic takiego" i przerzucanie winy na mnie.

GeddyLee Odpowiedz

skoro wszystkie jesteście kobietami, to przyjaźniŁYŚcie się.

Bolendorf Odpowiedz

Może po prostu szybciej weszły w dorosłe życie i zwyczajnie o takich sprawach nie pamiętają albo nie mają świadomości że to dla ciebie takie ważne.

Uzytkownik404

W dzisiejszych czasach młodzież tak szybko dojrzewa - jeśli w miesiąc charakter i priorytety mogą się zmienić kompletnie...
Obie kupiły prezenty miesiąc po miesiącu dla siebie nawzajem i wtedy to było ważne, ale kolejny miesiąc później już z tego wyrosły.

3210

No nie. Jeśli trzy osoby po kolei kupują prezent dla osoby 1 i osoby 2 a dla osoby 3 nie to nie nie pamiętają tylko ją olały.

Nie, wręcz odwrotnie.

Dodaj anonimowe wyznanie