#nk0OM
Poruszającą się rytmicznie rękę.
W tym momencie moje ciśnienie gwałtownie skacze. Autobusowy onanista w swym naturalnym środowisku. Rozważam pozostanie na tyłach, jednak czeka mnie długa trasa, a ja muszę kupić bilet. Staram się nie patrzeć na mężczyznę, targa mną obrzydzenie przemieszane z wściekłością i zgorszeniem. W uszach dudni mi krew, boję się, że gdy wejdę w pole jego widzenia, zaczepi mnie lub zrobi coś gorszego. Powoli postępuję kilka kroków w przód. Gdy zrównuję się z mężczyzną, ostrożnie, jedynie kątem oka spoglądam na niego.
I widzę... sympatycznie wyglądającego starszego pana, siłującego się z zaciętym suwakiem przypiętej w pasie „nerki”...
Nareszcie jakaś odmiana! 😁
hihihihi, Hitchcock pozazdrościłby Ci umiejętności budowania napięcia :)
Ależ utrzymywałaś napięcie 😁
Wiedziałam, że będzie robił coś innego niż myślałaś :P
Czytałam na wdechu aż do ostatniego zdania! 😅
Styl pisania godny podziwu!
Jak ostatnie strony kryminału... 📖
Widać kto ma nieczyste myśli ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Aaa jednak zerknelas :D
Strach ma wielkie oczy.
:DD