#jICvz
Facet wychodzi sobie parę razy dziennie po piwko, bo jest alkoholikiem, w dupie to ma, że był przez nas powiadomiony, że jesteśmy chorzy i musi pozostać w domu. Sam kaszle i pluje, ale co tam - hulaj dusza, w dupie ze wszystkimi, on browara musi mieć, podczas gdy mamusia załatwia mu wolontariusza, aby przyniósł synkowi pod drzwi jedzonko... No ku#!a mać! Coś jeszcze lepszego powiem - gdy po paru dniach udało się go zgłosić do sanepidu, dzięki czemu jest w końcu formalnie na kwarantannie, zadzwoniliśmy na policję zgłosić, że on parę razy dziennie wychodzi po piwo. Komisariat oddzwonił i stwierdził, że nic z tym nie zrobią, bo tym zajmuje się inna placówka - która z kolei nie odbiera telefonów, sanepid też kieruje nas gdzieś... Nic, wielka olewka, a on będzie tak sobie wychodził, dopóki wystarczy mu kasy.
Uprzykrza nam życie swoim pijaństwem, obsikiwaniem całej łazienki, nocnym wyciem... już nie będę mówić o zapachu, jaki po sobie pozostawia, przechodząc obok. Nieprzestrzeganie kwarantanny bezkarne, jak i zakłócanie spokoju domowników - czy to w dzień, czy w nocy. Policja reagować nie zamierza, bo to niska szkodliwość jest. Żeby ktokolwiek z mundurowych się tym panem zainteresował, musiałby nas chyba pozabijać.
Pozdrawiam i bardzo dziękuję za ten cały system i rządzących, którzy takie komedie tworzą.
Zacznijmy od tego, że lekarze wychodzą z oddziału cowidowego w kombinezonach ochronnych, bez przebierania nich i roznoszą zarazę po całym szpitalu - całkowicie ignorując jakiekolwiek zasady bezpieczeństwa, a politycy uważają że lockdown i zakazy ich nie dotyczą - to czego oczekujesz?
W tym kraju nigdy nic nie funkcjonuje tak jak powinno.
Bo głupim i wystraszonym ludem łatwiej się rządzi, a rząd pod pretekstem walki z koronką może wprowadzić praktycznie wszystko co chce - nawet najbardziej absurdalne przepisy prawne. Zresztą nawet konstytucję mają gdzieś.
A w którym to szpitalu?
Babcia mojej znajomej miała mieć pilną operację. Przed przyjęciem jej do szpitala zrobiono jej test - wynik negatywny, przed operacją ponowny test - wynik pozytywny, operacja przełożona. Kobieta została zarażona będąc w szpitalu - gdzie teoretycznie wszelkie zasady bezpieczeństwa powinny być ściśle przestrzegane. Niestety nie dożyła operacji - zmarła, ale nie na koronawirusa, tylko z powodu nie wykonania operacji, która uratowała by jej życie. Ofc. jako przyczynę śmierci wpisano koronawirus, a to na co faktycznie zmarła tylko jako chorobę współistniejącą.
@didja
Szpitalach - bardzo wielu i pewnie nie tylko w Polsce.
radiant absolutnie ta sama historia z moją babcią.
@arizona41 podobnie jak didja proszę o podanie nazwy szpitala i miasta w którym się znajduje. Ogólna odpowiedź, że w wielu jest odpowiedzią z dupy, wprowadzającą kłamliwe przypuszczenia i oczerniającą lekarzy i personel medyczny. Proszę o podanie konkretnych szpitali.
Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny Nr 1 w Szczecinie, na 100% mogę potwierdzić, że takie rzeczy się dzieją.
@kociambe
Proszę bardzo
Szpital Regionalny w Kołobrzegu.
@arizona41 A co to za brednie są? Pracuję w covidowym szpitalu o nikt bez prysznica i ściągnięciu kombinezonu z oddziału nie wyjdzie.
@JMoriartyy , @arizona41 - co to za bzdury podłe są. Lekarze i pielęgniarki zapieprzają w pocie czoła a i tak na byle forum, byle kto będzie takie bzdury wypisywał. Pisowska szczujnia tak wam każe czy po prostu jak to u polactwa, zwykła złość i zawiść. Są konkretne przepisy covidowe w każdym szpitalu do którego musi się stosować każdy pracownik szpitala czy inne placówki ochrony zdrowia.
Coś czuje ze tobie nie chodzi o tą pandemie, kwarantannę, tylko poprostu masz dość życia z pijakiem pod jednych dachem
Żyjemy z nim od lat i tak, jest to problem, jednak nie to miało być wątkiem głównym. Wiesz, jak jest - z czasem wraz z napływem bezradności się ulewa.. i tu też sie ulało. Rzecz w tym, że wszyscy domownicy mieli symptomy koronawirusa, wraz z nim. Jego pijactwa już nikomu nie zgłaszamy, bo po co.. Do tego, że swoim idiotyzmem i egocentryzmem nam robi krzywdę przywykliśmy, ale chcieliśmy chociaż oszczędzić jej innym. U nas większość sąsiadów to starsze osoby, dla których covid może być wyrokiem śmierci. I w imię czego?
Zdrowia życzę. Normalnych sąsiadów też ;)
Walka z koroną przywodzi na myśl kurczaka biegającego z odciętą głową. Wysyłajmy na kwarantannę, ale wybranych domowników. Otwierajmy, ale kasyna, bo w restauracjach chyba łatwiej o zarażenie. Wygrywamy z pandemią, przegrywamy, znowu wygrywamy.
Są jeszcze ludzie, którzy sądzą, że te obostrzenia mają coś wspólnego z pandemią? O k*rwa
oho, internecik sprał mózg jak widzę. Przecież pandemi nie ma prawda?? obostrzenia są niepotrzebne, prawda? Ludzie poumierali sami na nic, prawda. Są idioci którzy tak myślą i jeszcze wierzą, że to wszystko spisek. O k*rwa....dramat
@kociambe Większość obostrzeń to odbieranie praw człowieka, a to, że jest pandemia nic nie zmienia. No ale co tam zwykłe polactwo wie, Ty jesteś światła emigrantka głosująca na PO / Lewicę, jesteś lepsza od tych podludzi.
@kociambe Wykazujesz absolutnie wszystkie cechy polactwa, które przedstawiasz w innych komentarzach.
Nie znam juz ani jednej osoby, ktora nie byłaby chora na korone. Jedni chodzą w maseczkach, inni juz nawet nie. Jedna osoba zgłosiła się do lekarza, bo ciężko przechodzila. Kobieta po 50 z wieloma chorobami współistniejącymi i problemami psychicznymi. Ludzie ogarnijcie się i tak wszyscy byśmy na to zachorowali, czy byłyby obostrzenia czy nie. Jak na normalna grypę (nie mówię ze to to samo -dla nie umiejących czytać ze zrozumieniem). Wprowadzane coraz to nowsze obostrzenia (które i tak nie mają sensu) doprowadzają do jeszcze bardziej absurdalnych sytuacji i do upadania gospodarki w naszym kraju. Rządzącym nigdy nie zależało na ludzkim życiu (i to nawet pokazal przykład, jak pieknie "wygrywalismy z koroną" przed wyborami, gdy dlugopis musiał wyjsc spotkać sie ze swoimi wyborcami -starszymi ludzmi). Kto jeszcze wierzy w tą "pandemie" to chyba serio nie ma oczu
Głupotanieboli, i mózgu! Ludzie wierzący w ten cyrk przede wszystkim nie mają mózgu, są podatni na manipulacje.
Rząd tak bardzo dba o nasze zdrowie, że odbiera ludziom pracę, zwiększa i dowala podatki, bo przecież bez pieniędzy, z ogromnymi dlugami i w kagancu na twarzy będziemy okazami zdrowia. To, że ludzi nie stać na wartościowe, zdrowe jedzenie to nieistotny szczegół.
Cóż, trudno oczekiwać, że w sytuacji awaryjnej wszystko będzie funkcjonowało perfekt, tym bardziej, że i w normalnej do ideału było daleko. Wydaje mi się, że nikt nie łudzi się co do możliwości całkowitego wyeliminowania takich przypadków, a dąży się raczej do zmniejszenia ich liczby.
Natomiast nie bardzo widzę związek między koroną, a tym, że policja nic robi nie z alkoholikiem, gdy ten przebywa w miejscu swojego zamieszkania i nie zachowuje się agresywnie.
Tylko, że z wyznania wynika, że nie przebywa w miejscu zamieszkania i z tym policja (ani nikt) nic nie robi.
Dlategi wszystkich nie leczących się, pijących i awanturujących się alkusów i ćpunów powinno się przerabiać na energię na przykład...
Popieram
Teraz tylko czekać, aż kociambe napisze, że polactwo trzeba uczyć przepisów pałką i gazem, tak jak w porządnym, totalitarnym państwie.
Dlaczego mieszkasz z tym pijakiem ? Wynajmuje pokój i chodzi o kwestie finansowe ?
Jest to mieszkanie spółdzielcze, z którego już niedługo - mam nadzieję - się wyrwiemy. Zostaliśmy tu również dla niego i był to potworny błąd. Słyszałam kiedyś, że ludzie o miękkim sercu powinni mieć też twardą dupę - dzisiaj wiem, że to prawda.
Jak jesteś taką chętną osobą do zgłaszania ludzi do sanepidu, to mam nad,leje, że na ten cały covid zdechniesz ;) dobrej nocy
członek ci w kakao robaku
Skąd w Tobie tyle gniewu ....
Musisz być bardzo ubogą umysłowo osobą.
Pewnie umówił się z laską na bzykanko a ona okazała się transem z załącznikiem, i bzykanko było tylko w odwróconych rolach.
W tym kraju po prostu nikt nie był na to przygotowany. I zobaczycie, że najgorsze dopiero przed nami.
Masz rację. Należy oczekiwać niewoli, powtórki z Holokaustu i ogromnej biedy. Ogólnie będzie tylko gorzej, a to wszystko zafunduja nam rządzący pod płaszczykiem walki z pandemią.
A najgorsze, że ludzie nadal im wierzą, bo oglądają "wolne media", będące tubą propagandową covidu. No ale heheszki z widzów TVPiS, gdy widzowie TVN i Polsatu to równie tępy beton, co widzowie TVPiS.
To nie komedia. To tragikomedia...