#cd4wQ

Jako mała dziewczynka bardzo często obserwowałam koty. To pewnie dlatego, że zawsze chciałam mieć kota, jednak rodzice nie chcieli mi kupić. To było już dawno temu, bardzo dawno. Rodzice zawsze przypominają mi ten moment w urodziny.

Po przyjściu z przedszkola zjadłam tylko obiad i poleciałam na plac zabaw. Bawiłam sie na zjeżdżalni. Wtedy zauważyłam kota, który srał na trawnik. Obok zjeżdżalni przechodził pijany pan, który powiedział "Koty mają lepiej, srają gdzie chcą i mają na wszystko wyj**ane".  Ja to podłapałam ;)

Na drugi dzień mama poszła razem ze mną na plac. Ja ustawiłam się przed nią i zaczęłam się załatwiać. Potem powiedziałam "Jestem jak kot, sram gdzie chcę i mam na wszystko wyjeb**e".

Mina mamy była bezcenna. Dziś wolałabym o tym zapomnieć.
Mmpp00 Odpowiedz

O matko, nie chciałabym być na miejscu twojej mamy 🙈

bug Odpowiedz

język dorosłych jest taki prosty i polotny

Mesjasz Odpowiedz

Order Kupy III stopnia

paella Odpowiedz

Znaczy Ty sobie oddawalaś kał na trawnik a mama się patrzyła i czekała na Twój komentarz o wyjebaniu??

Dodaj anonimowe wyznanie