#YYpDe

Mam małą grupę znajomych poznanych w internecie, w zasadzie jest nas troje. Mamy grupę na messengerze. Za każdym razem jak coś napiszę, to natrętnie sprawdzam, czy ktoś odczytał i sprawdzam, kiedy ostatnio byli aktywni. Jeśli byli aktywni i nie odczytali lub co gorsza odczytali i nie odpisali, to wpadam w nieuzasadniony stan, to znaczy: chce mi się płakać, jestem zła, mam ochotę wyłączyć internet i nigdy go z powrotem nie włączać. Co jest ze mną nie tak?
Laskowa Odpowiedz

To wyłącz internet i go z powrotem nie włączaj. Może nie nigdy, ale przez jakiś czas. Zajmij się swoim życiem, bo jesteś zbyt zależna od przypadkowych ludzi z neta. Zdziwisz się, ale można przez weekend, tydzień lub dłużej robić swoje zajęcia, poznawać innych i zapomnieć zajrzeć na messenger

bazienka Odpowiedz

tez czasem tak mam, ze na grupie wrzuce jakiegos mema czy cos i sprawdzam, czy ktos dal reakcje
albo czy odpisal
ty za to masz reakcje niewspolmierna, ludzie maja swoje zycie i nie zawsze siedza na necie
pomysl sobie, co daje ci uczestnictwo w tej konwersacji, jakie potrzeby ci zalatwia

MojitoGhost Odpowiedz

Brzmisz jakby ta konwersacja na messengerze była centrum twojego życia. Odstaw ją na bok i znajdź zajęcia, które na tyle cię zajmą, że nie będziesz mieć obsesji na punkcie sprawdzania grupy.

TakaOna100 Odpowiedz

Pewnie masz niskie poczucie własnej wartości i szukasz poza sobą akceptacji i potwierdzenia, ze jesteś w porządku. Wiele osób tak funkcjonuje i to nie jest tak, że coś jest z Tobą nie tak. Taka jesteś, takich mechanizmów się wyuczyłaś i możesz to zmienić. Odpowiedz sobie na pytanie co najgorszego mogłoby się stać gdyby nie odpisali czy cię zignorowali. Czemu to dla ciebie takie ważne, co odczuwasz gdy odpisują

karolyfel Odpowiedz

"co jest z tobą nie tak"? Jesteś po prostu głupia.

TakaOna100

Głupi to jest ten komentarz

chris0200

Karolyfel ma rację. Autorka jest po prostu głupia.

chris0200 Odpowiedz

Wyjdź z internetów dziecko bo ci banie ryją...

Dragomir Odpowiedz

Po prostu brak Ci problemów oraz zajęcia w realnym życiu, do tego jesteś internetową Julką i ta to wygląda. Nie musisz dziękować za diagnozę.

zoix Odpowiedz

Miałem to samo tylko na watsapie. Pomogło wyłączenie powiadomień czy ktoś przeczytał. Na początku nie było lekko ale mam spokój do dziś :)

Pers Odpowiedz

Menopauza

dewitalizacja Odpowiedz

Miałam wiele internetowych znajomości, niektóre ciągnęły się latami, ale każda z nich się porozpadała. Dlatego już od dawna nie robię sobie nadziei na coś poważniejszego, gdy poznaję kolejnego internetowego znajomego. Kontakt się najlepiej utrzymuje w rzeczywistym świecie.

Dodaj anonimowe wyznanie