#Ss6Bu
Kiedyś podwoziłem jakąś młodą dziewczynę, a ta po paru kilometrach powiedziała, że mam się zatrzymać i dać jej dwie stówy, bo inaczej pójdzie na policję i zezna, że się do niej dobierałem.
Z auta ją wywaliłem, a od tamtej pory żadnych autostopowiczów nie zabieram.
Strasznie to smutne, że takie istoty istnieją. Kiedyś też jeździłam na stopa (ostatni raz jakieś 3 lata temu) ale trochę się boje i przestałam.
Swoją drogą jest odważna w swojej głupocie. Bym się bała ze po takim tekście ktoś serio sie zacznie do mnie dobierać...
Bo to kolejna dziewczynka która nie zdaje sobie sprawy, jak potwornym doświadczeniem jest prawdziwy gwałt i molestowanie.
Trzeba było powiedzieć że jak da Ci 200 to jej nie zabijesz :)
Jebnięta bladź. Zamiast grzecznie bo może trafi na jakiegoś psychopatę, lub jej pomówienie się ziści z tym że nikomu nic by nie powiedziała bo byś ją zabił albo wywiózł do burdelu albo na organy to podskakuje lafirynda.
Dlatego warto zainwestować w ukrytą kamerę w samochodzie skierowaną obiektywem na kierowcę i pasażerów.
Ciekawe ilu ludzi się na to nabrało.
Obawiam się że sporo.
trzeba było ją zabić
Ebana miurwa.
kiedys jechalam z kolezanka jakis stary dziad nas zabral laweta
probowal macac mnie po piersiach
zaczal skrecac gdzies pytam gdzie jedze a etn ze zabawimy sie albo wypad
zasprejowalam mu auto gazem, lacznie z tapicerka
mam nadzieje,z e dlugo wietrzyl