Nie umiem kłamać i zawsze mówię prawdę, bo tak byłam uczona. Pomyślicie – „Wow. Kobieta idealna. Taka na pewno mnie nie okłamie/nie oszuka!”. No fakt. Ciężko będzie. Ale też przy okazji powie wszystkie twoje sekrety, jeśli tylko ktoś o nie zapyta. Nie umiem trzymać języka za zębami, gdy ktoś mnie o coś zapyta, a ja znam odpowiedź. Nawet jak próbuję się wykręcić, to od razu się gubię i stresuję i mówię całą prawdę.
Dodaj anonimowe wyznanie
Mówienie prawdy a rozgadywanie dosłownie wszystkiego, to dwie różne rzeczy.
Mam Aspergera i nie potrafię kłamać. Jestem do bólu szczera i zawsze mówię prawdę. Może autorka ma to samo.
Postac, oczywiście. Dlatego dziewczyna pisze to w anonimowym wyznaniu, a nie w opisie profilu aplikacji randkowej.
Pewnie widać po tobie, że masz aspergera, więc mało kto cię o to wini. Trzeba na to co mówisz patrzeć z przymróżeniem oka
Też nie potrafię kłamać, jak próbuje wychodzi dość żałośnie.
Za to nauczyłam się już, że należy mówić nie mogę o tym mówić albo że wolę nie rozmawiać na dany temat. Co też się ludziom nie podoba 😅
@elbatory A nie łatwiej powiedzieć "jej zapytaj czy jest w ciąży"? Jednocześnie nie kłamiesz i nie mówisz na prawo i lewo.
@Hvafaen
Co Ty opowiadasz. To zaburzenie ze spektrum autyzmu (bo nazwy Asperger już się nie używa) jest niewidoczne na pierwszy rzut oka, a czasami i na drugi.
Zawsze możesz powiedzieć „nie mogę ci powiedzieć” „obiecałam, ze nikomu nie powiem” „wolałabym to zachować dla siebie” „to sprawa osobista” „nie wiem czy on/ona chciałby żebym ci to powiedziała, dlatego lepiej będzie jeśli sam ją/jego o to zapytasz”. Wtedy nie kłamiesz i pozostajesz fair wobec tej drugiej osoby.
Głupoty, to się nie nazywa prawdomówność tylko fałszywość. Jeśli ktoś cię pyta o czyjś sekret wcale nie musisz kłamać, wystarczy powiedzieć że nie możesz tego powiedzieć.
To ty jesteś ta pepla?