#LBSnx
Pewnego wieczoru zaczęliśmy pisać sprośne wiadomości. Prosiła, żeby od razu je kasować, ale nie wiedziałem o co chodzi i nie robiłem tego. Po dwóch dniach spotykam się z nią, a ona mi się przyznaje, że spotyka się też z moim młodszym o półtora roku bratem. Okazało się, że jak spałem, to brat czytał nasze wiadomości. W jednej chwili poczułem mieszankę uczuć, wstyd, wkurzenie, rozbawienie, ale najbardziej żal, że sprawiłem przykrość bratu. Z dziewczyną zerwałem kontakty, z bratem nigdy o tym nie wspomnieliśmy, ale dalej byliśmy najlepszymi przyjaciółmi. W naszej historii były jeszcze dwie dziewczyny, z których zrezygnowałem, bo wpadły w oko najpierw bratu. Nigdy nie żałowałem.
Nie wiem na co liczyła ta dziewczyna pisząc z dwoma braćmi naraz :I dobrze zrobiłes
brzmi jakby dziewczyna byla towarem przechodnim ty zrezygnowales wiec przypadla bratu
Szukasz problemu na siłę. Zrezygnował ze starania się o nie, żeby nie przeszkadzać w tym swojemu bratu, ewentualnie nie sprawiać mu przykrości.
Nikt nie jest zadnym towarem, niewazne co robi
@PaniPanda ale czemu towarem? Przecież nie "przekazali" sobie tych dziewczyn, tylko jeden z nich odpuścił swoje zaloty.
Mam wrażenie ze to rzadko spotykana postawa ostatnio.
Cóż, skoro nie chciałeś zawalczyć o swoje tylko poddać się na starcie...
Kocha brata i sam źle na tym nie wyszedł, skoro nie żałuje. O co miał walczyć? O zepsucie relacji z bratem? Zachował się bardzo mądrze. Dobre relacje w rodzinach są tak naprawdę dosyć rzadkie i należy je pielęgnować. Brat będzie z nim przez całe życie, partner/ka niekoniecznie (wystarczy spojrzeć na statystyki dotyczące rozstań).
Zgadzam się z ohlala +kto normalny chciałby walczyć o partnera/partnerkę, która już udowodniła, że nie warto jej ufać?
A czemu o seksie nie było mowy "bo miała wtedy 15 lat"? Wiesz, że w Polsce to dopuszczalny wiek?
Dojrzałość emocjonalna i fizyczna to już kwestia indywidualna.