#FoEpB

Nie pamiętam jak to było, ale to on usiadł obok mnie na pierwszej lekcji w LO. Na początku się nienawidziliśmy, dokuczaliśmy sobie nawzajem. Z czasem to ustało, uczyliśmy się razem, byliśmy nierozłączni, potem przyjaźń przerodziła się w miłość. I tak żyjemy razem od liceum, przez studia medyczne, przez pracę, małżeństwo, po dzieci, wnuki i prawnuki.

Ot, prosta historia 60-letniej kobiety z doświadczeniem - zakochana w tym samym mężczyźnie od 45 lat, spełniona, nowoczesna, z gromadą wnuków i prawnuków.
Warto było... Dla Adama po wieczny czas.
DarkMinion Odpowiedz

Zapomniałaś dodać, że jesteś na etapie przed liceum, a reszta to Twoje wyobrażenia o życiu. Cóż, powodzenia tam w szkole.

PS: W wieku 60 lat można mieć gromadę wnuków, ale raczej nie prawnuków (wiem, zaraz zjawią się anonimowi matematycy, którzy wyliczą, że to możliwe, ale jak wiemy, nastoletnie ciąże nie są aż tak częste).

CzarnyOpal

Zwłaszcza że tam podobno były jeszcze studia medyczne...

Kotka17

Zakładając poród w wieku 20 lat (a to już jest coś w granicach normy) to spokojnie może mieć bardzo malutkie prawnuki.

Imaginarium

Kotka - tak, ale kilka pokoleń z rzędu? Mocno naciągane.

TylkoNaChwilke

Ale żeby od razu stadko tych prawnuków? To u niej wszystkie kobiety w rodzinie punkt 20 urodziny rodziły bliźniaczki czy co?

Jeszcze jedno prawnuczę może by przeszło, a to i tak naciągane.

Ultraviolett

Znam osobiscie kolejnosc 18 - 21 - 17 lat. Co ciekawe, ta ostatnia ma dwa dyplomy, rozne kierunki, rozne uczelnie.

Nitlott

Moja babcia została prababcią w wieku 58 i 61 lat. Ona miała 21 jak urodziła pierwsze dziecko, jej córka 17, a wnuczka 20. Moja babcia po liceum, córka i wnuczka po studiach.

PinkRoom

Znam rodzinę gdzie jest 19 - 18 - 17. Nie ma to jak być prababcią mając 54 lata.

Klaudia2k08 Odpowiedz

tak na pewno to prawdziwa historia

PiratTomi

W sumie już lepsze te małżeństwa do pierwszego focha niż te aż po grob, gdy małżonków trzyma ze sobą strach przed tym, co ludzie powiedzą, szczególnie gdy w związku jest mnóstwo przemocy.

Hvafaen

A najlepsze są te, gdzie ludzie są ze sobą aż do śmierci, bo się kochają i tego chcą.

ohlala

Pewnie, Hva, ale w przeszłości mniejsza liczba rozwodów wiązała się jednak z tym, co wymieniła PiratTomi, a osoby, które zachwycają się takimi długimi małżeństwami w przeszłości najczęściej jedno oko zamykają, a drugie działa w 50% ;) Ale zawsze miło zobaczyć starszych, wciąż zakochanych ludzi.

chlef123

ja szczerze nie rozumiem, po co brać ślub bez postanowienia, że zrobi się dla tego związku wszystko. tzn. rozumiem i akceptuję związki z założenia przelotne/luźne, ale ślub ma inny sens.

Ultraviolett

Postanowienie postanowieniem a zycie zyciem.

Hypnosis

@Ibanez teraz jest ślub do pierwszego lockdownu :D

Przynajmniej Odpowiedz

Jeżeli to jest w ogóle prawdziwe, to co to tutaj robi?

Dkshilll Odpowiedz

Wróć dziecko do nauki, a nie głupotki w internecie wypisujesz.

Vito857 Odpowiedz

60 lat i prawnuki? W dodatku gromada?

Msciwoj82

15 lat - pierwsze dziecko
30 lat - gromada dzieci + pierwsze wnuki
45 lat - gromada wnuków + pierwsze prawnuki
60 lat - gromada prawnuków + pierwsze praprawnuki

Soczewica

Wpadka w wieku 15 lat trochę wyklucza studia medyczne i to nawet trochę bardzo.

Msciwoj82

@Soczewica
A skąd wiesz, może było zaplanowane ;)

Soczewica

Tak, 15 latkowie mają tyle środków żeby być w stanie utrzymać dziecko. Są również pełnoletni i potem mają w ogóle jakiekolwiek prawa do dziecka. Oczywiście, 45 lat temu panna 15 latka w ciąży to była codzienność. Zero skandalu 🤡

Jestjakjest

Jak się jeszcze rodziców i być może i dziadków autorki doliczy, bo w tym tempie to możliwe, to 7 generacji naraz żyje :D

Dkshilll

Moja babcia miała 68 lat jak urodził się pierwszy jej prawnuk, co i tak uważam za dość młody wiek. Teraz owszem ma sporą gromadkę tych prawnuków, ale ma już 83 lata. Ktoś popłynął z opisem, przez co na pierwszy rzut oka widać, że wyznanie napisane przed kogoś młodszego. Małżeństwa z długim stażem istnieją (chociażby moi dziadkowie ponad 60 lat po ślubie), ale refleksje po takim czasie są zupełnie inne. Uczucia są głębokie, a taka długotrwała więź to już nie „zakochanie”. Widać, że wyznanie pisane pod publikę, chociażby ze względu na użycie słowa „nowoczesny”, które na wszelki wypadek ma ochronić autorkę przed hejtem, bo czuje się przywiązana do postaci. Moim zdaniem Adam to prawdziwa postać, tylko zamiast 60, ma 15 lat. Widać, że młoda dziewczyna stworzyła sobie wyobrażenie happy end’u.

Ankaaa

@Dkshilll Moja miała równo 60 lat i tylko w jednym pokoleniu była wpadka :D To generalnie jest dość zabawne, bo od strony mojej cioci ma 4 prawnuków, z czego dwójkę już takich praktycznie dorosłych (18 i 21 lat), a od strony mojego taty, który jest tylko 5 lat młodszy, jestem sobie ja, lat 26 i na żadne prawnuki się nie zanosi :D

Imaginarium Odpowiedz

Oj jak śmiechłam... 😂

MariuszGajusz Odpowiedz

60-latka po studiach medycznych z prawnukami - nieźle :D

Awruki Odpowiedz

Musisz zrobić nowa rodzinę w simsach.

Inu Odpowiedz

Kogo to obchodzi xD

Esza Odpowiedz

Widać, że autorka jest lepsza z polskiego niż z matematyki.

Zobacz więcej komentarzy (4)
Dodaj anonimowe wyznanie