#B9rO8
Otóż kiedy ostatnio byłam u mojej koleżanki która mieszka obok mnie na wsi jej 2 letnia córeczka miała straszne zaparcia i nie pomagały jej nawet czopki. Z racji tego że u nas nie ma dostępu do kanalizacji mamy niewielkie szamba które trzeba opróżniać regularnie 2 razy w miesiącu i właśnie akurat tak się złożyło że do koleżanki przyjechał stary jelcz z ogromną żółtą beczką do szamba a ta beczka ostatecznie okazała się skuteczną metodą na zaparcia jej córeczki bo gdy ten jelcz skończył pompować szambo wtedy koleżanka zdjęła z niego tą ogromną żółtą beczkę wypełnioną szambem położyła malutką na łóżko w pozycji na brzuszku rozpięła jej pampersa i jak gdyby nigdy nic włożyła jej tą ogromną żółtą beczkę wypełnioną szambem z jelcza do pupy i to bardzo głęboko że to poszło.
Pewnie uznacie to za pedofilię ale mama zawsze zrobi wszystko żeby pomóc dziecku
Tak się zastanawiam po chuuusteczkę takie głupie wyznanie, jedni zmyślają historię żeby poczuć się lepiej, inni by ktoś ich poklepał po plecach, inni by było zabawnie.
To "wyznanie" nie jest ani zabawne, ani logiczne, ani nie ma sensu.