#9RM8K

W sierpniu Ubzdurało mi się iść do jubilera po kiełek - taką zawieszkę na łańcuszek. Jak w końcu kupiłam, a wierzcie mi nachodziłam się trochę, to wracałam z córką szczęśliwa. Zaraz zadzwoniłam do mojego żuczka, że mam... yes yes yes. 

Wracamy od naszego rynku uliczkami, przejście dla pieszych, auta się zatrzymały. Idę sobie zadowolona, co chwilę spoglądając na mój zakup. Córka coś tam mówiła, a ja że wiem, ok, a wcale jej nie słuchałam... i nagle bach. Leżę jak długa na środku przejścia dla pieszych. Pozbierałam się, w autach jeden śmiech, młoda śmieje się do łez, odwracam się, a jakiś inteligent holował drugie auto i zostali pojazdami na przejściu przejściem, ale linę mieli napiętą. Ja jej oczywiście nie widziałam, córka mówiła "Mamo lina", ale mama nie słuchała. 

Pozwijałam się szybciutko, noga mnie bolała... a panów mądrych pozdrawiam i przypominam, że to niezgodne z przepisami. Lina ma leżeć na jezdni na przejściu dla pieszych.
Ahmik Odpowiedz

może "łapali" jakieś fajne babki?

Ambiwalentnie136 Odpowiedz

Idziesz z dzieckiem przez drogę i nie zwalasz na nią uwagi... liczę że wyciągniesz wnioski zanim coś gorszego się stanie

Ambiwalentnie136

I nie widzi żadnej swojej winy. Przykro mi jest kiedy widzę, wiem że matka ignoruje dziecko swoje...

swierszcz06 Odpowiedz

Jeszcze się prujesz, że weszłaś w linę, którą widziała nawet Twoja córka? Cała ta historyjka pokazuje, jaką jesteś próżną osobą, zapominając o bożym świecie, w tym olewając córkę, tylko i wyłącznie z powodu jakiegoś świecidełka..

PeggyBrown2022

Niektórzy nie są próżni, tylko mają tendencję do wyłączania się, odlatywania i niesłuchania niektórych dźwięków. Nawet jeśli to rodzina do nich mówi. Moja mama, idąc ulicą, czasem nie słyszy czegoś, bo jest skupiona na czymś innym. Z kolei ja często słyszę nawet rozmowy obcych ludzi, gdy mnie mijają. Nie słucham ich specjalnie, samo mi się słyszy. xD Za to mama zauważa bardzo wiele szczegółów. Po wyjściu z pomieszczenia może pamiętać, jak wyglądały: sufit, ściany, firanki, okna i dywany.

zimoidzjuzstad Odpowiedz

Czytam te wyznanie raz po raz, ale nigdzie nie widzę w nim informacji, że wspomniana córka to małe dziecko. Przecież to spokojnie mogła być nastoletnia dziewczyna, albo i starsza - takie córki też mogą towarzyszyć swoim mamom w zakupach. A takiej to już raczej nie trzeba pilnować.

FloFloFlo Odpowiedz

#glupotyzespotted

Dodaj anonimowe wyznanie